głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika mysia977

 Byłam wściekła na siebie za własną głupotę i zastanawiałam się  jakim cudem  na litość boską  wyhodowałam w sobie przywiązanie do mężczyzny  który odpychał mnie z taką determinacją.

bursztynek dodano: 26 stycznia 2016

"Byłam wściekła na siebie za własną głupotę i zastanawiałam się, jakim cudem, na litość boską, wyhodowałam w sobie przywiązanie do mężczyzny, który odpychał mnie z taką determinacją."

 To może być złudzenie  ale wydaje mi się  że umiem kochać. Że nauczyłem się wreszcie.    Jacek Podsiadło

bursztynek dodano: 20 stycznia 2016

"To może być złudzenie, ale wydaje mi się, że umiem kochać. Że nauczyłem się wreszcie." ~ Jacek Podsiadło

Wiem  że to co trwa od dwóch lat to jest to na co czekałam całe życie. Jestem pewna tego jak niczego na świecie. Choć mam już dwadzieścia jeden lat to czuję  że tak naprawdę pełnią żyję dopiero dwa. Odkrywam świat na nowo z uśmiechem na twarzy każdego dnia. Pełną piersią wdycham czyste powietrze. Łapię garściami radość ze wszystkiego co mnie otacza. I pomimo tego  że wciąż jestem dużym dzieckiem planuję przyszłość. Pierwszy raz myślę o czymś tak poważnie dokładnie to analizując. Nie chce zmian.. nie chce by to się skończyło. Czuję się bezpieczna  kochana i szczęśliwa jak jeszcze nigdy dotąd. Nie jestem już tą starą mną. Zmienił mnie miłością jaką mi dał. Kocha  dba  jest pomimo i wbrew wszystkiemu. Wspiera jak nikt inny nawet wtedy gdy jest strasznie ciężko. Chce zostać jego już na zawsze. Chce się z nim zestarzeć i jako staruszka z pomarszczoną skórą nadal być dla niego IDEAŁEM.    ciamciaa ♥

ciamciaramciaa dodano: 1 grudnia 2015

Wiem, że to co trwa od dwóch lat to jest to na co czekałam całe życie. Jestem pewna tego jak niczego na świecie. Choć mam już dwadzieścia jeden lat to czuję, że tak naprawdę pełnią żyję dopiero dwa. Odkrywam świat na nowo z uśmiechem na twarzy każdego dnia. Pełną piersią wdycham czyste powietrze. Łapię garściami radość ze wszystkiego co mnie otacza. I pomimo tego, że wciąż jestem dużym dzieckiem planuję przyszłość. Pierwszy raz myślę o czymś tak poważnie dokładnie to analizując. Nie chce zmian.. nie chce by to się skończyło. Czuję się bezpieczna, kochana i szczęśliwa jak jeszcze nigdy dotąd. Nie jestem już tą starą mną. Zmienił mnie miłością jaką mi dał. Kocha, dba, jest pomimo i wbrew wszystkiemu. Wspiera jak nikt inny nawet wtedy gdy jest strasznie ciężko. Chce zostać jego już na zawsze. Chce się z nim zestarzeć i jako staruszka z pomarszczoną skórą nadal być dla niego IDEAŁEM. [ ciamciaa ♥ ]

 Kiedy miała zły dzień  tuliłem ją ostrożnie  bo wtedy była jak z kruchego szkła  tuliłem ją tak delikatnie  że nie wiedziała  czy to wciąż jeszcze mój oddech  czy może już moje dłonie  zgadnij...

bursztynek dodano: 18 września 2015

"Kiedy miała zły dzień, tuliłem ją ostrożnie, bo wtedy była jak z kruchego szkła, tuliłem ją tak delikatnie, że nie wiedziała, czy to wciąż jeszcze mój oddech, czy może już moje dłonie, zgadnij..."

A teraz po prostu kochajmy się  bierzmy  co nam dano  i bądźmy szczęśliwi  w grobie bowiem nie będzie miłości ani czułości  ani dotyku ust. Nie pozostanie nic   może tylko gorzka pamięć tego  co być mogło  a nie było. Dzisiejsza noc należy do nas  któż wie do kogo należeć będzie jutrzejszy dzień.....

bursztynek dodano: 17 września 2015

A teraz po prostu kochajmy się, bierzmy, co nam dano, i bądźmy szczęśliwi, w grobie bowiem nie będzie miłości ani czułości, ani dotyku ust. Nie pozostanie nic - może tylko gorzka pamięć tego, co być mogło, a nie było. Dzisiejsza noc należy do nas, któż wie do kogo należeć będzie jutrzejszy dzień.....

 Mieliśmy już za sobą wszelkie powroty i wiedzieliśmy  że się nie wraca ani do tych samych miejsc  ani do tych samych planów. Chyba od tego momentu w człowieku zaczyna się dorosłe życie. Długo nie mogliśmy w to uwierzyć. Nieodwracalność zdarzeń i uczuć jest równie absurdalna jak śmierć  trudno ją zaakceptować. Na szczęście ta wiedza przychodzi na samym końcu: kiedy umiera nam ktoś bliski albo kiedy kończy się miłość.   Ale zanim przyjdzie  człowiek próbuje i próbuje  próbuje o wiele dłużej niż to ma sens.

bursztynek dodano: 14 września 2015

"Mieliśmy już za sobą wszelkie powroty i wiedzieliśmy, że się nie wraca ani do tych samych miejsc, ani do tych samych planów. Chyba od tego momentu w człowieku zaczyna się dorosłe życie. Długo nie mogliśmy w to uwierzyć. Nieodwracalność zdarzeń i uczuć jest równie absurdalna jak śmierć, trudno ją zaakceptować. Na szczęście ta wiedza przychodzi na samym końcu: kiedy umiera nam ktoś bliski albo kiedy kończy się miłość. Ale zanim przyjdzie, człowiek próbuje i próbuje, próbuje o wiele dłużej niż to ma sens."

 Ja lubię dziwaków  Raczej trudno zaufać komuś  kto na takim świecie umie zwyczajnie wyglądać i normalnie żyć.    Haruki Murakami  Kafka nad morzem

bursztynek dodano: 18 sierpnia 2015

"Ja lubię dziwaków, Raczej trudno zaufać komuś, kto na takim świecie umie zwyczajnie wyglądać i normalnie żyć." ~ Haruki Murakami "Kafka nad morzem"

 mała   ty się rozpadasz   jak przemoknięte książki   chciałem cię wczoraj   chwycić w ramiona   rozleciałaś mi się   pod palcami   kochanie   ty się poskładaj   już i tak jest ciebie za mało    Alina Korzeniowska

bursztynek dodano: 18 sierpnia 2015

"mała / ty się rozpadasz / jak przemoknięte książki / chciałem cię wczoraj / chwycić w ramiona / rozleciałaś mi się / pod palcami / kochanie / ty się poskładaj / już i tak jest ciebie za mało" ~ Alina Korzeniowska

 Za nic nie chciałabym znowu być dziewczynką. Nie podobałam się sobie. Nie wiedziałam co lubię  a czego nie. Czy jestem ładna czy okropna. Mądra czy głupia. Głównie czułam się samotna  przestraszona. Lubię etap  do którego doczołgałam się  lubię.    K. Nosowska

bursztynek dodano: 18 sierpnia 2015

"Za nic nie chciałabym znowu być dziewczynką. Nie podobałam się sobie. Nie wiedziałam co lubię, a czego nie. Czy jestem ładna czy okropna. Mądra czy głupia. Głównie czułam się samotna, przestraszona. Lubię etap, do którego doczołgałam się, lubię." ~ K. Nosowska

targają mną momenty  uśmiecham się tylko po to  żeby się nie rozpłakać..

misianicka dodano: 16 sierpnia 2015

targają mną momenty, uśmiecham się tylko po to, żeby się nie rozpłakać..

to takie.. intrygujące pytanie.. czy jeśli zakochamy się w osobie  przez jej daną cechę  to kiedy po prostu ją straci jest to równoznaczne z tym  że przestaniemy ją kochać?

misianicka dodano: 16 sierpnia 2015

to takie.. intrygujące pytanie.. czy jeśli zakochamy się w osobie, przez jej daną cechę, to kiedy po prostu ją straci jest to równoznaczne z tym, że przestaniemy ją kochać?

najbardziej boli  kiedy krytykujesz mnie za wady  których sam jesteś autorem.

misianicka dodano: 16 sierpnia 2015

najbardziej boli, kiedy krytykujesz mnie za wady, których sam jesteś autorem.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć