 |
I chuj, już się nie martwię. Nie obchodzi mnie jak mnie nazwiesz. [ ol.l ]
|
|
 |
tak, jakby wszyscy byli w zmowie [ ol.l ]
|
|
 |
nie każda kreska działa przeciwko Tobie, jeszcze zobaczysz, że te potknięcia wyjdą Ci na dobre [ ol.l ]
|
|
 |
dla mnie dzisiaj będzie proszek lub gruda [ ol.l ]
|
|
 |
Nigdy nie wywołasz większych dreszczy niż utwory Miuosha. Nigdy twoje rady nie będą tak dobre jak Monroe. Nigdy nie będziesz ważniejszy od piwa ze znajomymi. Nigdy nie uspokoisz mnie tak jak robią to fajki. Nigdy nie będziesz wystarczająco ważny, a chyba nie o to chodzi w związkach. / cmw
|
|
 |
Wszystkiego najlepszego dla MĘŻCZYZN, czaicie? Dla tych, którzy się do tego poczuwają. To nie osoby, które ukończyły osiemnasty rok życia, ale Ci którzy mają szacunek dla swojej byłej/byłego, mają respect do rodziców, są wiernymi ziomkami, nie wstydzą się przyznać do błędu i czasem odstawią na bok męską dumę, potrafią otworzyć drzwi starszym tudzież ustąpić miejsca w autobusie, potrafią zabłysnąć intelektem co nie wyklucza poczucia humoru. Jeśli jeszcze istnieją MĘŻCZYŹNI to ten post jest dla Was, wszystkiego dobrego :* / cmw
|
|
 |
Nie oddalaj się proszę, chcę zawsze czuć Twoją obecność.
|
|
 |
a zastanawiałeś sie czasem , że to co mówisz dla kogoś może mieć naprawdę duże znaczenie ? kropeczka
|
|
 |
Jest jeden powód dla którego ciesze się ze Cie poznałam. Nauczyłeś mnie , że nie warto wierzyć w słowa , które są wypowiadane bez żadnych emocji /kropeczka
|
|
 |
Dziś po Tobie został mi jedynie kalendarz z datami naszych spotkań /kropeczka
|
|
 |
|
Przy pierwszym kieliszku opowiem Ci jakie ma oczy. Po drugim, będę wtajemniczać Cię w jego niesamowite cechy. Po trzecim, będę przez łzy opowiadała Ci jak bardzo mnie ranił. Po czwartym będę skakała wykrzykując jego imię. Po piątym wejdę na dach i zacznę krzyczeć, że go kocham. Po szóstym zadzwonię i opowiem mu, jak bardzo boli jego nieobecność i jak bardzo żałuję, że nie ma go przy mnie i nie widzi,jak po wypiciu siódmego i ósmego kieliszka staję na krawędzi dachu i daję krok do przodu.
|
|
 |
Kochanie nie widzisz, że jesteś toksyczny?
|
|
|
|