|
Nie mogę dać Ci przepisu na sukces, ale mogę dać Ci przepis na upadek. Spróbuj zadowolić wszystkich.
|
|
|
lubię kiedy nazywasz mnie nimfomanką , w końcu ja i Ty jesteśmy bogami seksu .
|
|
|
Późny wieczór a my jak zawsze wtuleni w siebie . nagle zapragnęłam Cię mieć w ŚRODKU siebie . usiadłam rozkrakiem na twoich kolanach i przesuwałam ciałem delikatnie po tobie . zbliżyłam usta do twojego ucha i lekko zaczęłam jęczeć , aby pobudzić cię do działania . dotknąłeś moich piersi całując namiętnie w usta które tak bardzo pragnęły powiedzieć ' zgwałć mnie ' tym razem nie miała ochoty na normalny seks . chciałam byś zrobił to brutalnie tak jak nigdy . wskoczyłam na Ciebie i skakałam jak szalona . moocniej powtarzałam . twoje oczy przenikały wielkim podnieceniem . czułam że pragniesz mnie tak samo jak ja Ciebie . pięściliśmy się wzajemnie jeszcze parę minut . skończyłeś we mnie . tak tym razem byłam zaspokojona .
|
|
|
jesteś dobry w łóżku . szkoda że tylko tam .
|
|
|
Daj komuś drugą szansę. Nawet jeśli z premedytacją przeszedł po twoich nowiuśkich louboutinach za zyliard dolarów. //cosmopolitan
|
|
|
Trzeba być wciąż pijanym. To cały sekret; w tym tkwi wszystko. Żeby nie czuć straszliwego ciężaru Czasu, który miażdży wam barki i zgina grzbiet ku ziemi, musicie wciąż się upijać.
Czym? Winem, poezją albo cnotą, wedle upodobania. Byle się upić.
|
|
|
Gdzieś trochę dalej niż tu, trochę bliżej niż nigdzie...
|
|
|
Coś zamieniło światło w ciemność.
|
|
|
Zastanawiam sie od czasu do czasu... KTOŚ TO WGL CZYTA??
|
|
|
Co za ponury absurd... Żeby o życiu decydować za młodu, kiedy jest się kretynem
|
|
|
czy dla ratowania mojej wiary w ludzi możemy przyjąć, że twoja ostatnia wypowiedź była wytworem mojej bujnej wyobraźni?
|
|
|
Uśmiech nic nie waży...a tak ciężko go czasem nosić na twarzy.
|
|
|
|