|
Wiesz, że Cię pragnę, ale co będzie potem?
|
|
|
Emanowała namiętnością skroploną winem. Wiem, że pachniała jak Paryż choć nigdy tam nie byłem.
|
|
|
jak kocham to tylko po wódce i nie rób mi wyrzutów, bo to żenująco smutne.
|
|
|
Siemasz, co tam? Jakieś piwko zmotasz? Spoko, mogę iść, pogadamy o głupotach.
|
|
|
Nietypowa,skromna,wybuchowa. Zła,niedoskonała i wciąż samotna! Nieurodziwa, nieszczęśliwa, choć złośliwa. Bardzo zrzędząca, płacząca,wkurzająca, a jak nudząca i denerwująca. Niesłuchana, oburzona, agresywna, a jak zabawiana i lubiana! To pyskate, to złośliwe i naiwne! Rozkochana, porzucona, niekochana choć poukładana/
|
|
|
Dzielisz z kimś kolejny dzień, kolejny z kolejnego miesiąca. Dzielisz swoje serce i oddajesz każdego dnia większy jego kawałek. Ale coś jest nie tak, coś jakby zgasło. Jakby ktoś zgasił światło Waszej miłości i zapanował mrok, wktórym błądzicie, szukacie się nie mogąc odnaleźć. Wasze dłonie błądzą w innych kierunkach, bo brak Wam tego porozumienia. W końcu czujesz, że jesteście daleko, albo, że pozostales sam. Dzielą Was kilometry jakby wasze serca były na obu końcach świata. Możesz kochać, ale ten żar już nie poparzy nikogo. To mała zapałka, jeszcze palący się pet, który zaraz zostanie przydeptany.
|
|
|
Niektóre uczucia można zabić, zabijając jednocześnie siebie.
|
|
|
Wszystko jest stanem umysły. Imperium zmysłów, gry logiki i mych słów.
|
|
|
niesamowite, jak jedna osoba, potrafi sprawić, ze zawiruje nam cały świat.
|
|
|
Tracę czas, szukając nerwowo słów.
|
|
|
Milcz, bo to jedyna rzecz, która Ci dobrze wychodzi.
|
|
|
|