 |
|
mimo tego, że tyle razy skrzywdził, Ty i tak za nim tęsknisz... przykre, nie ?
|
|
 |
|
jeśli twój facet nie pyskuje, nie pije, nie robi zbytek, nie łazi po knajpach, nie siedzi ciągle przy komputerze, nie ogląda sie za kobietami- szturchnij go kijem pod żebro. Być może nie żyje.
|
|
 |
|
' nie urodziłam się jako wredna suka . kiedyś byłam całkiem sympatyczna , to życie nauczyło mnie dystansu .
|
|
 |
|
' i doczekam chwili , kiedy ty spojrzysz na mnie błogo tymi swoimi niebieskimi oczami i o coś poprosisz . a ja wtedy pokaże ci mojego efektownie wymalowanego środkowego palca '
|
|
 |
|
całe życie byłam sama, nie chce żadnych zmian.. wciąż się ich boję .
|
|
 |
|
' możliwe , że minąłeś mnie przypadkiem podczas ciepłej , letniej nocy . możliwe , że spojrzałeś ukradkiem , przelotnie , bagatelnie . możliwe , że uśmiech na twoich ustach zatańczył zadziornie . może tak , może nie ? nie widziałam , ciemność którą w okół mnie stworzyłeś , nadal się unosi . '
|
|
 |
|
mam nadzieję , że kiedyś będę tak szczęśliwa jak dziś udaję .
|
|
 |
|
teraz jesteś z nią więc nie patrz na mnie ! nie pisz do mnie ! i wyjdź kurwa z mojej głowy!
|
|
 |
|
' czas zapomnieć , że był . zniszczyć w sobie wspomnienia , które wciąż jeszcze ranią . wyrzucić z serca wszystkie słowa , wszystkie gesty , najsłodsze pocałunki i najpiękniejsze spojrzenia . pozbyć się widocznych śladów jego obecności . czas żyć życiem . nie nim . '
|
|
 |
|
“ nie szukam w tym sensu , bo go nie znajdę . bardziej niż sens chcę znać prawdę . ”
|
|
 |
|
zanim zdążyłeś się pojawić.. już cię nie ma.
|
|
 |
|
' chodź, postaw mi piwo, a ja opowiem Ci o naszej miłości, która tak nagle się skończyła. kup szlugi, a ja z każdym zaciągnięciem się będę mówiła Ci o tej cholernej tęsknocie i smaku zimnej kawy zmieszanej z łzami. przytul mnie, pozwól by moje łzy wsiąkały w rękawy Twojej bluzy, którą tak uwielbiałam. pocałuj ostatni raz, spij z moich ust cały ten żal .
|
|
|
|