 |
Pamiętasz nasze walentynki ? tak te który były zupełnie nie dawno,dziś może nie pamiętam w co byłam ubrana ale doskonale pamiętam każdy twój uśmiech ,każdy ruch ,każde spojrzenie w moim kierunku .Piliśmy wino w moich nowych kieliszkach ,na stole płatki róż, świeczki , piliśmy i leżeliśmy wyznając sobie uczucia ,wyznając sobie miłość do konca życia ,gdy w tle leciała jakaś piosenka w sumie nie jakaś tylko moja ulubiona ,zawsze uwielbiłam jak ty mi ją puszczałeś ,a pamiętasz jak o 24 w nocy poszliśmy grac na konsoli i okazało się ze zapomniałeś wziaśc pada smiałam sie z Ciebie a ty mnie przytuliłeś tak mocno ze nie mogłam oddychać a pamiętasz to jak o 2 w nocy w mojej kuchni jedliśmy zimną pizze z sosem czosnkowym , śmieliśmy się z niczego, wtedy czułam ze mam wszystko wtedy czułam ze jesteś w stu procentach mój i przytulając Cie przytulałam cały mój świat a ty poprzez pocałunek w czoło i obijecie ramionami mogłeś sprawić ze czuje sie bezpieczna i najszczęśliwsza na świecie .
|
|
 |
|
przyjdź. opowiem Ci jak bardzo boli twoja nieobecność
|
|
 |
Nie wiem jak jest u Ciebie , ale ja dalej nie potrafię zasnąć bez twojego dobranoc
|
|
 |
Chciałabym teraz w tym momencie pójść zapukać do twych drzwi przez moment zobaczyć twoja twarz za która tak cholernie tęsknie i ujrzeć zdziwiona minę lub lekki uśmiech na moja niezapowiedzianą wizytę .
|
|
 |
Nie wiem jak długo jeszcze wytrzymam bez dźwięku bicia twego serca
|
|
 |
Nie ma już gdzie wzrokiem uciec, nie ma słuchem. Nawet nasze myśli stają się śmietniskiem cudzych marzeń."
|
|
 |
Kolejny weekend bez Ciebie,kolejny dzień bez twojego głosu , wzroku , uśmiechu ,dotyku bez twojego ciepła ,kolejny dzień który śmiało mogę uznać za stracony .
|
|
 |
Zamknąć oczy i zapomnieć o tym co sprawia ból, o ludziach za którymi tak cholernie tęsknię i o wspomnieniach do których zbyt często wracam.
|
|
 |
|
Doskonale znam ból kiedy traci się oddech,gdy każde zamknięcie powiek jest gorsze od śmierci,strach przed przypadkowym pojawieniem się go w śnie,kolejna bezsenna noc pełna obaw i lęku.Znam uczucie kiedy serce spowalnia bicie,a oddech staje się cięższy przy mijanym na ulicy mężczyźnie mającym odbijającą barwę jego źrenic,kształt warg tak bardzo charakterystyczny dla jego ust i przenikliwe gesty powodujące na ciele dreszcze.Pytasz mnie czy reaguję na jego imię,a ja mówię,że umieram,słysząc za plecami dźwięk pierwszych liter ubóstwianego przez każdy wewnętrzny narząd imienia zapominam jak się oddycha,zanikają funkcje życiowe i gubię się w tłumie szukając go,po czym z rezygnacją stwierdzam,że jego obecność tuż obok jest niemożliwa.A noce?Każda wygląda podobnie,otulona ciszą przy wskazówkach wybijających czwartą rano uświadamiam sobie,że znów nie przespałam choćby minuty myśląc o nim.Możesz kłamać,że nie tęsknisz,a i tak będziesz w nim uwięziona,bo kochasz,a tego się nie wyprzesz.
|
|
 |
Tak, jestem zazdrosna o każdą dziewczynę, na która spojrzysz ,każdą którą kiedykolwiek trzymałeś w ramionach, bo choć przez chwilę przytulała cały mój świat
|
|
|
|