głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika myignorance

Chcę z Tobą dzielić problemy  zmartwienia  radości  błahostki  dnie  noce  łóżko  mieszkanie  całe życie.    napisana

napisana dodano: 19 listopada 2012

Chcę z Tobą dzielić problemy, zmartwienia, radości, błahostki, dnie, noce, łóżko, mieszkanie, całe życie. / napisana

Gdybyś odszedł  wyszarpałabym sobie serce   w tym miejscu  gołymi rękoma  bez chwili zawahania.    napisana

napisana dodano: 19 listopada 2012

Gdybyś odszedł, wyszarpałabym sobie serce - w tym miejscu, gołymi rękoma, bez chwili zawahania. / napisana

Czasem klnę na swoją uczuciowość  bo to przez nią nie potrafię uwolnić się od przeszłości.    napisana

napisana dodano: 19 listopada 2012

Czasem klnę na swoją uczuciowość, bo to przez nią nie potrafię uwolnić się od przeszłości. / napisana

Zaczyna się trudny okres. Próbne matury  koniec semestru  studniówka  koniec roku szkolnego i egzaminy. Coraz więcej stresu i większa potrzeba wsparcia  a telefon coraz dłużej milczy.    napisana

napisana dodano: 19 listopada 2012

Zaczyna się trudny okres. Próbne matury, koniec semestru, studniówka, koniec roku szkolnego i egzaminy. Coraz więcej stresu i większa potrzeba wsparcia, a telefon coraz dłużej milczy. / napisana

I wierzę  że spełni się nasza wspólna wizja  kiedy to siadasz przed białym fortepianem i grasz melodię specjalnie tylko dla mnie.    napisana

napisana dodano: 19 listopada 2012

I wierzę, że spełni się nasza wspólna wizja, kiedy to siadasz przed białym fortepianem i grasz melodię specjalnie tylko dla mnie. / napisana

Do niektórych spraw można się przyzwyczaić  jednak najtrudniej przyzwyczaić się do nieobecności ukochanej osoby.    napisana

napisana dodano: 19 listopada 2012

Do niektórych spraw można się przyzwyczaić, jednak najtrudniej przyzwyczaić się do nieobecności ukochanej osoby. / napisana

Chociaż na zewnątrz wyglądam na opanowaną  to w środku emocje szaleją  walczą ze sobą i nie dają spokoju.    napisana

napisana dodano: 19 listopada 2012

Chociaż na zewnątrz wyglądam na opanowaną, to w środku emocje szaleją, walczą ze sobą i nie dają spokoju. / napisana

Skopiowanie z podpisem nie boli!     moje  podpisz albo usuń. teksty napisana dodał komentarz: Skopiowanie z podpisem nie boli! ; ) moje, podpisz albo usuń. do wpisu 19 listopada 2012
Skopiowanie z podpisem nie boli!     moje  podpisz albo usuń. teksty napisana dodał komentarz: Skopiowanie z podpisem nie boli! ; ) moje, podpisz albo usuń. do wpisu 19 listopada 2012
Bardzo żałuję tego  co wydarzyło się rok temu. To był największy błąd w moim życiu. On był największym błędem. Najgorsze jest to  że czasu nie cofnę i nic nie naprawię. Muszę ciągle uczyć się żyć  jakby to nigdy nie miało miejsca.    napisana

napisana dodano: 19 listopada 2012

Bardzo żałuję tego, co wydarzyło się rok temu. To był największy błąd w moim życiu. On był największym błędem. Najgorsze jest to, że czasu nie cofnę i nic nie naprawię. Muszę ciągle uczyć się żyć, jakby to nigdy nie miało miejsca. / napisana

Jedni mówią  że dzieli nas za wiele kilometrów. Inni  że duża różnica wieku. Powiedz mi tylko  dlaczego jakieś cyferki mają decydować o moim szczęściu?    napisana

napisana dodano: 19 listopada 2012

Jedni mówią, że dzieli nas za wiele kilometrów. Inni, że duża różnica wieku. Powiedz mi tylko, dlaczego jakieś cyferki mają decydować o moim szczęściu? / napisana

To takie banalne   poznałam go na imprezie w klubie. Najpierw przez dłuższy czas mnie obserwował   każdy mój ruch  gest czy uśmiech. Wreszcie podbił  uśmiechał się czule i próbował zagadać. Jednak jako jeden z nielicznych  był bardzo ostrożny i delikatny. Nie naciskał na mnie jak inni. Chciał mnie poznać  zostawiając mi swobodę  którą inni przeważnie ograniczali. Nawet nie wiem jak to się stało  a już miałam jego numer w komórce. Chociaż cholernie mnie zaintrygował  nie liczyłam na nic więcej  sądziłam  że nie mam ku temu prawa. Impreza się skończyła  znajomość się rozkręcała. Z czasem ten koleś z imprezy stał się całym moim światem  najważniejszym facetem na ziemi.   napisana

napisana dodano: 19 listopada 2012

To takie banalne - poznałam go na imprezie w klubie. Najpierw przez dłuższy czas mnie obserwował - każdy mój ruch, gest czy uśmiech. Wreszcie podbił, uśmiechał się czule i próbował zagadać. Jednak jako jeden z nielicznych, był bardzo ostrożny i delikatny. Nie naciskał na mnie jak inni. Chciał mnie poznać, zostawiając mi swobodę, którą inni przeważnie ograniczali. Nawet nie wiem jak to się stało, a już miałam jego numer w komórce. Chociaż cholernie mnie zaintrygował, nie liczyłam na nic więcej, sądziłam, że nie mam ku temu prawa. Impreza się skończyła, znajomość się rozkręcała. Z czasem ten koleś z imprezy stał się całym moim światem, najważniejszym facetem na ziemi. / napisana

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć