 |
bronię się przed tym uczuciem, ale On i tak jest w każdym śnie.
|
|
 |
Raz się cieszę, że jest, za chwilę zmieniam zdanie i boję się, że on nic nie czuje, że nie chce, że jestem tylko tłem na jego scenie.
|
|
 |
Nigdy nie zapominaj na siłę o osobie, którą kochałeś najbardziej na świecie. Siadaj wieczorami, z kubkiem herbaty w ręce, puść waszą ulubioną piosenkę, wspominaj. Przypomnij sobie chwilę kiedy po zabawie w śniegu, wchodziliście pod ciepły koc, oglądaliście wspólnie bajki co chwilę dając sobie buziaka i mówiąc jak bardzo się kochacie. Śmiej się z chwil kiedy próbował Cię rozśmieszyć, robiąc głupie miny. Jak przepraszał Cię na środku ulicy, klękając na kolanach przed wszystkimi ludźmi. Nie przejmuj się jeśli po Twoich policzkach popłyną łzy. Ciesz się, że miałaś szansę pokochać tak mocno.
|
|
 |
Czułam się wspaniale przy Nim. Choć były momenty, że mnie strasznie wkurzał i irytował, to nigdy bym go nie zamieniła na kogoś innego. Nie bałam się uczuć, to jakoś samo z siebie wychodziło. Czułam tą potrzebę wtulenia się w niego zeby zasnąć. Do dziś nie wiem jak to nazwać. Ale to było coś niezwykłego. Nawet nie wiedziałam, że tak szybko można się do kogoś przywiązać. Mogłabym być w każdym innym miejscu na świecie, z różnymi ludźmi, ale nie chciałam. Wolałam być przy Nim. Nie rzucałam słów na wiatr. Wszystko było prawdziwe z mojej strony, szczególnie radość wywołana tym, żę mogłam przy Nim być i Go słuchać, obserwować Jego niezwykły uśmiech, który doprowadzał mnie do szaleństwa. Wszystko było takie prawdziwe, że aż nierealne. Byłam tak blisko żeby mu powiedzieć dwa słowa. Nie wiem co się stało, pewnie nigdy nie poznam odpowiedzi na to pytanie. Ale gdy ktoś kiedykolwiek spyta się mnie kiedy byłam naprawdę szczęśliwa, wtedy opowiem o Nim..
|
|
 |
Kochaj mnie mocniej. Proszę.
|
|
 |
Tak bardzo lubię jak zasypiasz obok i czuję Twój zapach całą noc.
|
|
 |
I czuję, że żyję, nigdy cię nie zostawię
|
|
 |
I myślę, że jesteśmy stworzeni dla siebie
|
|
 |
I lubię to, że lubisz moje głupie żarty
|
|
 |
I nie mówisz, że czas na to już minął gdy zakładam czapkę daszkiem do tyłu
|
|
 |
Gdy pijemy wino i oglądamy filmy
|
|
 |
Jedziemy przed siebie bez celu i trasy
|
|
|
|