głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika myhappyendingx3

Zaciskam dłonie na ulubionym kubku. Przyjemne ciepełko rozchodzi się po ciele. Smuga mgły spływa z zielonych oczu. Unoszę kąciki ust ku górze  bo wiem  że było to coś pięknego. 2

yousee dodano: 11 listopada 2012

Zaciskam dłonie na ulubionym kubku. Przyjemne ciepełko rozchodzi się po ciele. Smuga mgły spływa z zielonych oczu. Unoszę kąciki ust ku górze, bo wiem, że było to coś pięknego.(2)

Dopiero teraz zrozumiałam że cholernie mi na Tobie zależy. Każdy mój posiłek składa się z kilku buchów. Miłość do Ciebie zabijam tytoniowym dymem.

yousee dodano: 16 października 2012

Dopiero teraz zrozumiałam,że cholernie mi na Tobie zależy. Każdy mój posiłek składa się z kilku buchów. Miłość do Ciebie zabijam tytoniowym dymem.

Teraz mogłabym być cholernie szczęśliwa w Twoich objęciach. Niestety sparaliżował mnie strach przed miłością.

yousee dodano: 4 października 2012

Teraz mogłabym być cholernie szczęśliwa w Twoich objęciach. Niestety sparaliżował mnie strach przed miłością.

Otaczam się fałszywymi ludźmi. Szkoda  że są nimi moi przyjaciele.

yousee dodano: 25 września 2012

Otaczam się fałszywymi ludźmi. Szkoda, że są nimi moi przyjaciele.

Matematyka. Ciepłe promienie słońca przyjemnie drażnią. Znużona próbuję zrozumieć sens w wykresach funkcji. Nauczycielka nerwowo gestykuluje próbując jak najlepiej przekazać swoją cenną wiedzę. Co chwilę ktoś zadaje idiotyczne pytania  by bardziej zdenerwować kochaną panią profesor. Margines zapełniam bezsensownymi bazgrołami. Ponoszę wzrok i napotykam twoje ciepłe niebieskie tęczówki. Mój kącik ust automatycznie unosi się ku górze. Zaciągam się mocniej powietrzem. Rozkładam na czynniki pierwsze zapach powietrza. Jest przepełnione Tobą. Serce zaczyna szybciej tłoczyć krew. Źrenice rozszerzają się  a wykresy funkcji kwadratowej pozostają czarną magią.

yousee dodano: 19 września 2012

Matematyka. Ciepłe promienie słońca przyjemnie drażnią. Znużona próbuję zrozumieć sens w wykresach funkcji. Nauczycielka nerwowo gestykuluje próbując jak najlepiej przekazać swoją cenną wiedzę. Co chwilę ktoś zadaje idiotyczne pytania, by bardziej zdenerwować kochaną panią profesor. Margines zapełniam bezsensownymi bazgrołami. Ponoszę wzrok i napotykam twoje ciepłe niebieskie tęczówki. Mój kącik ust automatycznie unosi się ku górze. Zaciągam się mocniej powietrzem. Rozkładam na czynniki pierwsze zapach powietrza. Jest przepełnione Tobą. Serce zaczyna szybciej tłoczyć krew. Źrenice rozszerzają się, a wykresy funkcji kwadratowej pozostają czarną magią.

Czy potrafisz mi wytłumaczyć dlaczego  gdy mamy coś w zasięgu ręki to nie potrafimy się tym cieszyć  lecz gdy utracimy nieodwracalnie zaczynami za tym tęsknic i pragniemy to mieć ze wszystkich sił ?

yousee dodano: 19 września 2012

Czy potrafisz mi wytłumaczyć dlaczego, gdy mamy coś w zasięgu ręki to nie potrafimy się tym cieszyć, lecz gdy utracimy nieodwracalnie zaczynami za tym tęsknic i pragniemy to mieć ze wszystkich sił ?

Szeroko otwartymi oczami spoglądała na niego. Była spłoszona. Nerwowo naciągała bordowy sweter na dłonie. Cicho podszedł. Stykali się prawie nosami  łącząc swe oddechy w jedność. Zmieszana spoglądała co chwilę na jego usta i oczy. Odruchowo zagryzła wargę  miała ochotę na skosztowanie jego pełnych ust. Wierzchem dłoni musnął jej policzek. Zadrżała. Wyglądała tak bardzo niewinnie i krucho. Zaróżowione policzki dodawały je uroku. Specjalnie się z nią droczył. Niby to przypadkiem dotykał czubka jej nosa. Nie wytrzymała. Wspięła się na palce i wpiła w jego usta. Kurczowo obejmowała go za szyję zaciśniętymi piąstkami. Czuła jak się uśmiecha i co raz silniej zaciska dłonie na jej tali.

yousee dodano: 30 sierpnia 2012

Szeroko otwartymi oczami spoglądała na niego. Była spłoszona. Nerwowo naciągała bordowy sweter na dłonie. Cicho podszedł. Stykali się prawie nosami, łącząc swe oddechy w jedność. Zmieszana spoglądała co chwilę na jego usta i oczy. Odruchowo zagryzła wargę, miała ochotę na skosztowanie jego pełnych ust. Wierzchem dłoni musnął jej policzek. Zadrżała. Wyglądała tak bardzo niewinnie i krucho. Zaróżowione policzki dodawały je uroku. Specjalnie się z nią droczył. Niby to przypadkiem dotykał czubka jej nosa. Nie wytrzymała. Wspięła się na palce i wpiła w jego usta. Kurczowo obejmowała go za szyję zaciśniętymi piąstkami. Czuła jak się uśmiecha i co raz silniej zaciska dłonie na jej tali.

marzeniom :  teksty zabierzmniedonieba dodał komentarz: marzeniom :) do wpisu 27 sierpnia 2012
I jest chujowo  bo nie potrafię się odnaleźć. Chce wrócić do miejsca  w którym czuję  że żyję. Tu jest pusto. Zbyt pusto jak dla mnie. Niby to samo Słońce  a jednak jest inaczej.

yousee dodano: 2 sierpnia 2012

I jest chujowo, bo nie potrafię się odnaleźć. Chce wrócić do miejsca, w którym czuję, że żyję. Tu jest pusto. Zbyt pusto jak dla mnie. Niby to samo Słońce, a jednak jest inaczej.

Nie sądziłam  że spotkam na mojej drodze kogoś  kto tak idealnie będzie mnie rozumieć. Komu w dwa dni opowiem o tym wszystkim co przeżyłam. O chwilach  w których byłam najszczęśliwsza na świecie i  tych kiedy walił się mój cały  mały świat. Jesteś jedynym chłopakiem  któremu  aż tak się zwierzyłam i wiedz  że nigdy Ci tego nie zapomnę.

yousee dodano: 31 lipca 2012

Nie sądziłam, że spotkam na mojej drodze kogoś, kto tak idealnie będzie mnie rozumieć. Komu w dwa dni opowiem o tym wszystkim co przeżyłam. O chwilach, w których byłam najszczęśliwsza na świecie i tych kiedy walił się mój cały, mały świat. Jesteś jedynym chłopakiem, któremu, aż tak się zwierzyłam i wiedz, że nigdy Ci tego nie zapomnę.

http:  flaker.pl waniilia Z POWODU PROBLEMÓW NA MOBLO  TERAZ TUTAJ.

waniilia dodano: 29 lipca 2012

http://flaker.pl/waniilia Z POWODU PROBLEMÓW NA MOBLO, TERAZ TUTAJ.

i co z tego  że mogę mieć wielu facetów skoro wolę jego z gamą wad i zalet  bez super umięśnionego ciała  zajebistego samochodu  czy czerwonych marlboro. wolę wystające żebra  ruskie szlugi i blanty. a co najważniejsze miłość. i te czekoladowe oczy  one są warte więcej niż złoto.

waniilia dodano: 24 lipca 2012

i co z tego, że mogę mieć wielu facetów skoro wolę jego z gamą wad i zalet, bez super umięśnionego ciała, zajebistego samochodu, czy czerwonych marlboro. wolę wystające żebra, ruskie szlugi i blanty. a co najważniejsze miłość. i te czekoladowe oczy, one są warte więcej niż złoto.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć