 |
Czasem nastaje taka chwila kiedy jesteś na samym dnie. Przyjaciół i bliskich masz daleko gdzieś, liczy się tylko to co czujesz w danej chwili – jeden wielki ból. Zamykasz oczy i krzyczysz ‘ to jest historia mojego życia ‘. Cierpisz i to nawet bardzo , ale chcesz przez to przejść sam. Dookoła jest ciemno , a ty wewnątrz drżysz. Kalejdoskop wspomnień przewija ci się przed oczami. To tylko twoje życie - szepcze podświadomość.
|
|
 |
On zawsze będzie sobą. Bez względu na to jak dawno się nie widzieliśmy , jakaś cząstka mnie pozostanie tylko Jego.
|
|
 |
- łobuz jesteś wiesz? - nie, bo Ty! - niebo, Skarbie to wiesz gdzie jest. - niebo, to ja mam jak Ty jesteś obok. /aguusx33
|
|
 |
|
wyjebać szczęściu z całej siły , napluć w twarz , powyzywać od najgorszych , a później z płaczem błagać , by wróciło choć i tak nigdy na dłużej nie zostawało . / tymbarkoholiczka
|
|
 |
Tęsknie za naszymi pocałunkami, twoją skóra pod moimi palcami, ciepłymi iskierkami w twoich niebieskich jak niebo oczach.
|
|
 |
Z duszą na ramieniu w końcu nacisnęłam ' Wyślij '. Czasem trzeba zrobić ten pierwszy krok aby móc cieszyć się czymś na dłuższą metę.
|
|
 |
JUŻ ZA 3 GODZINY BĘDĘ - ADRIANNĄ ANASTAZJĄ, CO WIĄŻE SIĘ Z JEDNYM. BIERZMUJEMY SIĘ DZISIAJ. ;3
|
|
 |
Nie pozwól na to by miłość stała się Twoją rutyną.
|
|
 |
To nie był dobry dzień. Na propozycję imprezy u kolegi, wahała się, jednak po namowach przyjaciółki zdecydowała się pójść. W razie stresu kupiła paczkę L&M-ów z kulką. Wypiła piwo, zapaliła papierosa. Chwilę później zaproponowała spacer znajomemu. Poszli. Pocałunki przyszły same. Zdecydowanie zbyt namiętne. Wrócili do innych. Resztę wieczoru spędzili zamknięci w pokoju, w towarzystwie kilku piw, całując się i rozmawiając. Przez większą część nocy, nie mogła zasnąć. -'Znowu zaczęłam imprezować. Znowu będę bawić się facetami.' - pomyślała. Wiedziała, że to złe, aczkolwiek nie bała się. Dziś już nie.
|
|
 |
Kochała go mimo wad. Akceptowała nawet to, iż jest narkomanem, zwyczajnym ćpunem. Jego uśmiech doskonale zakrywał wszystkie wady, a blask oczu, z rozszerzonymi źrenicami zabijał ból, władający nią od środka, na samą myśl o tym, jak bardzo się niszczy.
|
|
 |
'Miłość, zajawka, talent - to wszystko od Boga.' - Dzisiaj Boże podziękuję Ci za to wszystko co mi podarowałeś. Cierpię. Często, mocno, ale to nieistotne. Chcę być bliżej Ciebie, dzisiaj będę miała na to okazję.
|
|
|
|