 |
Dom to więzienie. Szczęście to pozór
|
|
 |
Nie wiem ile musze jeszcze znieść. Ale radze sobie nawet nieźle. Jeszcze żadna z nich nie leży w szpitalu. Pękam powoli. Nie potrafie być silna jak kiedyś.
|
|
 |
Jak jest? Zajebiście hujowo dzięki, że pytasz bo tylko w miłości mam bosko
|
|
 |
Potrafie być zimną suką. Tylko po co?
|
|
 |
chyba Ci się maniery królewskie z kurewskimi pomyliły, mała
|
|
 |
nas nie ma już dawno, nie będzie już nigdy. mam blizny, bo parę chwil pokłuło jak igły
|
|
 |
jest tak samo, może tylko trochę smutno i nie mówisz dobranoc i nie mogę przez to usnąć.
|
|
 |
Jest szczęśliwa, ogarnięta, bardziej od dnia wczorajszego podobał sie przed dzień. I love you
|
|
 |
Gorsze od prostytucji jest myśl o niej - czemu? - jeczcze życie nie zmarnowane i ciało bez skazy, a taka myśl?
|
|
 |
Czasami to wygląda jak pamiętnik psychopaty który ma huśtawki nastrojów gorsze niż baba w ciąży bliźniaczej / Martinez
|
|
|
|