 |
Dobrze wiesz, że gdziekolwiek teraz jest, Ty wstaniesz i będziesz tam biec, aż wypadną Ci płuca, bo miłość jest dziką siłą, a kiedy próbujemy ją okiełznać, pożera nas.
|
|
 |
Jego czuły dotyk przyprawiał mnie o dreszcze. Chwilę później usłyszałam "nie obiecywałem Ci nic więcej". / napisana
|
|
 |
Cz.2 Ale coś się zmieniło, bo coraz częściej pojawiają się te złe emocje, które dominują nade mną samą i nie potrafię się ich pozbyć. Nie chcę ich, nie chcę żeby niszczyły mnie od środka, nie chcę żeby powodowały nienawiść. Nie wiem jak mam sobie z tym co się we mnie dzieje poradzić i jak ocalić te dobre wspomnienia. Nie tak powinno być, minęło przecież tyle czasu, a w moim sercu zamiast ciszy wciąż panuje wojna. / he.is.my.hope
|
|
 |
Cz.1 Nie potrafię się z tym pogodzić. Nie umiem spokojnie patrzeć jak On buduje swoje życie, kiedy moje jest w rozsypce. Nie potrafię wciąż powiedzieć, że tak miało być i nie wracać do tego co było. Mówią, że jeśli się kogoś prawdziwie kocha to człowiek cieszy się szczęściem tej drugiej osoby, nawet jeśli z kimś innym zdecydowała się przejść przez życie. Ja, nie potrafię się cieszyć. Wszystko we mnie krzyczy i buntuje się. Coraz częściej ogarnia mnie taki ogromny żal, który powoduje, ze jedyne co potrafię robić to płakać, albo mu złorzeczyć. Tak długo nie chciałam dopuścić tych emocji do siebie, starałam się żeby życzyć mu dobrze i tak tez robiłam, bo w głębi serca przecież nie chce by działa mu się krzywda. Za każdym razem, kiedy dochodziło między nami do jakiegoś kontaktu zwracałam uwagę na słowa, na czyny, żeby tylko go nie zranić, choć on tak bardzo zranił mnie. Byłam fair, nawet kiedy bolało, rwało i jego szczęście kruszyło mi po oczach.
|
|
 |
Potrzebuję Cię właśnie teraz, potrzebuję Cię bardziej, niż kiedykolwiek.
|
|
 |
Od czasu do czasu doskwiera mi samotność, a Ciebie nigdy nie ma w pobliżu. Od czasu do czasu jestem trochę zmęczona słuchaniem dźwięku moich łez. Od czasu do czasu jestem trochę zdenerwowana, że wszystkie najlepsze lata już minęły. Od czasu do czasu jestem trochę przerażona, że nie widzę Twojego spojrzenia. Od czasu do czasu robię się nieco bezradna i jak dziecko chcę leżeć w Twoich ramionach. Od czasu do czasu czuję gniew i wiem, że muszę uciec i wypłakać się. Od czasu do czasu rozpadam się.
|
|
 |
"Teraz kiedy sobie tak myślę o tobie, to zastanawiam się czy wtedy kiedy mi powiedziałeś że zależy Ci na mnie, czy przypadkiem to nie był 1 kwietnia, wtedy wszystko by wyjaśniało."
|
|
 |
Chcę się w końcu nauczyć oddychać, bez ciężaru wspomnień i łamiącego się serca.
|
|
 |
Boję się. Boję się świata bez Ciebie. Boję się siebie, bez Ciebie.
|
|
 |
"I przyszła taka jakaś dziwna tęsknota. Łajdaczka nieproszona. Za czymś, co jeszcze się nie zaczęło. Za smakiem, którego nie zdążyły poznać usta. Za dłonią, w której nie znalazła się dłoń. Za zapachem, który nie obiegał serca...''
|
|
 |
Łączyła nas 'jakaś' relacja. Relacja z rodzaju tych, o które człowiek zapytany - z bólem serca i przez zaciśnięte zęby kłamie wbrew sobie i odpowiada, że to nic takiego.
|
|
|
|