 |
Nie lubię wspominać, nie lubię tęsknić, nie lubię myśleć o tym, co było i porównywać tego z tym, co jest, a mimo wszystko robię to bardzo często, a wręcz powiedziałabym, że systematycznie.
|
|
 |
Momentami mam dość życia, mam ochotę rzucić wszystkim i wrzasnąć raz, a porządnie.
|
|
 |
Jestem skomplikowana, problematyczna i mam zbyt dużo do powiedzenia, a wciąż milczę.
|
|
 |
Znasz mnie, wiesz, że wciąż jeszcze dorastam.
|
|
 |
W życiu pełnym sentymentów trochę się zgubiłam.
|
|
 |
Boję się. Bezdotyku. Frustracji. Wyobraźni.
Zamglonych myśli i pół przymkniętych powiek.
|
|
 |
Nie chcę witać dnia, który wieczorem znowu przeklnę.
|
|
 |
Życie mi się plącze pod nogami. Czasami je kopnę. Czasami opluję. A czasami idziemy za rękę.
|
|
 |
Największą wartość mają te rozmowy, przy których łzy tańczą na rzęsach. One są z serca, one oddają cząstkę nas samych komuś innemu, bezpowrotnie.
|
|
 |
|
Ja mam kurwa chyba jakieś zaćmienie emocjonalne
|
|
 |
Oddaj choć moment nie widzisz, że tonę? Pozwól mi usnąć, chcę wyrwać się - koniec.
|
|
|
|