 |
Nie musisz być idealny dla nich. Wystarczy, że jesteś moim ideałem. I wiesz, nawet się cieszę, że tak jest. Boję się pomyśleć, co by było, gdyby inne widziały w Tobie taki ideał jaki widzę ja
|
|
 |
Są i wredne dziewczyny jak i debilni kolesie,ale jest pare tych ludzi którzy jeszcze nie zapomnieli kim są naprawde.
|
|
 |
a serce puka, z każdym dniem bardziej / Przemuś
|
|
 |
najgorsze uczucie gdy widzisz jak Twój związek się rozpada,a Ty już nic nie możesz zrobić. kiedyś bliscy sobie ludzie coraz dalsi z każdym dniem,mniej się śmiejesz,pocałunki są przepełnione monotonią. z rąk wypada Ci cała przeszłość,puszczasz ukochaną osobę i choć chcesz ją przy sobie zatrzymać widzisz jak stawia kolejne kroki,bez Ciebie.
|
|
 |
Nie wystarczy pokochać, trzeba jeszcze umieć wziąć tę miłość w ręce i przenieść ją przez całe życie...
|
|
 |
Gdyby tak napluć wszystkim ' kochanym ' osobom, uśmiechnąć się i powiedzieć : to za tą wspaniałą przyjaźń i obrabianie dupy, chyba cały świat by utonął w ślinie.
|
|
 |
Miłość - niby takie proste słowo. Tylko sześć liter. A tak trudno ją zatrzymać przy sobie.
|
|
 |
Być może nie płaczę, ale sprawia mi to ból. Być może nic nie mówię, ale duszę to w sobie. Być może tego nie pokazuję, bo nie mam już sił.
|
|
 |
Trzeba być zimną suką dla chłopców.. Bo przecież kiedyś znajdzie sie ten ideał co z tobą wytrzyma.
|
|
 |
"Miłość, którą otrzymałeś traktuj jak wielki skarb. Będzie ona trwać jeszcze długo po tym , jak twe złoto i zdrowie przestaną istnieć."
|
|
 |
|
Kiedyś obiecałeś mi kakao, obecność i że nigdy nie odejdziesz. Obiecałeś że to jest trwałe, że będziemy starać się by to wszystko się ułożyło.Tak wiele razy opowiadałeś mi jak w życiu u Ciebie się wali, Ja słuchałam i nic nie mówiłam- słuchałam i chciałam Ci pomóc. Obiecałam Ci że zawsze tu będę czekać, że zawsze będę do twojej dyspozycji. Wiesz co? Ja nigdy nie kłamałam, nigdy nie rzucałam słów na wiatr, bo wiem jak boli bezsilność, jak boli tęsknota za drugi człowiekiem Dzisiaj gdy czekam dalej na wiadomość od Ciebie, mam ochotę zamknąć się w pokoju pełnym mroku i już stamtąd nie wychodzić. Zapytasz się czemu tak bardzo się zmieniłam? Nie wiem czy będę potrafiła Ci odpowiedzieć, czy będę chciała popatrzeć w twoje oczy i wybełkotać cokolwiek. Nie wiem czy chcę żyć, chyba jestem zmęczona czekaniem. Sama nie wiem czy chcę jeszcze starać się o twoje serce, może to koniec. Może przestaliśmy dla siebie istnieć, lecz powiedz mi po co były te wszystkie obietnice, po co kłamałeś mnie? po co.
|
|
|
|