głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika mychaa12

Zakochałam się w twoich oczach  nie chcę pozwolić ci odejść   i.need.you

i.need.you dodano: 28 listopada 2013

Zakochałam się w twoich oczach, nie chcę pozwolić ci odejść / i.need.you

Tęskniła za tym  by się znów zakochać. Myślała  że będzie jej z tym lepiej   i.need.you

i.need.you dodano: 27 listopada 2013

Tęskniła za tym, by się znów zakochać. Myślała, że będzie jej z tym lepiej / i.need.you

Nic po mnie nie zostało. Ślady moich słów na Twoich ścianach. Na nadgarstkach  na dłoniach  na sercu. Zakurzone  zapomniane zupełnie niechciane. Niekochane już więcej.   i.need.you

i.need.you dodano: 27 listopada 2013

Nic po mnie nie zostało. Ślady moich słów na Twoich ścianach. Na nadgarstkach, na dłoniach, na sercu. Zakurzone, zapomniane,zupełnie niechciane. Niekochane już więcej. / i.need.you

daj spokój z bólem i tak zbyt wiele czuję.

i.need.you dodano: 27 listopada 2013

daj spokój z bólem i tak zbyt wiele czuję.

nie zauważyliśmy czego jest brak   i.need.you

i.need.you dodano: 27 listopada 2013

nie zauważyliśmy czego jest brak / i.need.you

boje sie że właśnie teraz umyka mi to  jedyne na całe życie  szczeście .   i.need.you

i.need.you dodano: 26 listopada 2013

boje sie,że właśnie teraz umyka mi to "jedyne na całe życie" szczeście . / i.need.you

powiem Ci to  kiedy będziemy się żegnać. powiem Ci wtedy wszystko.   i.need.you

i.need.you dodano: 26 listopada 2013

powiem Ci to, kiedy będziemy się żegnać. powiem Ci wtedy wszystko. / i.need.you

o jedno uczucie za dużo.    i.need.you

i.need.you dodano: 26 listopada 2013

o jedno uczucie za dużo. / i.need.you

nie lubię być bez niego.    i.need.you

i.need.you dodano: 26 listopada 2013

nie lubię być bez niego. / i.need.you

Wychylasz się nieco i spoglądasz w przód. Tak  to Twoja przyszłość. Uśmiechasz się i zaciskasz swoje palce nieco mocniej na Jego dłoni.   Jesteś  jesteś tam!   krzyczysz Mu do ucha z wyraźną ulgą na twarzy. Siedzicie we własnym pociągu  który wciąż gna na przód. Czasem występują sprzeczki i wtedy   zmieniacie wagony. Rozdzielacie się na moment  puszczacie swoje dłonie  ale mimo tego  że osobno: to tak naprawdę przez cały czas razem. Nie możecie dopuścić  aby wtedy  gdy ktoś rzuci przeszkody na drogę   doszło do rozpadu serc. Aby Wasze życie zmieniło drogi i rozjechało się w dwie różne strony świata. Rzeczywistość potrafi być brutalna  wypełniona tłumem ludzi  którzy lubią wciąż coś burzyć zamiast budować. Sęk w tym  aby walczyć o siebie nawzajem do upadłego   nawet  gdy rozleje się potok  raniących słów  powróci przeszłość  teraźniejszość wbije parę sztyletów w klatkę piersiową   walczcie o Waszą przyszłość.  happylove

happylove dodano: 24 listopada 2013

Wychylasz się nieco i spoglądasz w przód. Tak, to Twoja przyszłość. Uśmiechasz się i zaciskasz swoje palce nieco mocniej na Jego dłoni. - Jesteś, jesteś tam! - krzyczysz Mu do ucha z wyraźną ulgą na twarzy. Siedzicie we własnym pociągu, który wciąż gna na przód. Czasem występują sprzeczki i wtedy - zmieniacie wagony. Rozdzielacie się na moment, puszczacie swoje dłonie, ale mimo tego, że osobno: to tak naprawdę przez cały czas razem. Nie możecie dopuścić, aby wtedy, gdy ktoś rzuci przeszkody na drogę - doszło do rozpadu serc. Aby Wasze życie zmieniło drogi i rozjechało się w dwie różne strony świata. Rzeczywistość potrafi być brutalna, wypełniona tłumem ludzi, którzy lubią wciąż coś burzyć zamiast budować. Sęk w tym, aby walczyć o siebie nawzajem do upadłego - nawet, gdy rozleje się potok, raniących słów, powróci przeszłość, teraźniejszość wbije parę sztyletów w klatkę piersiową - walczcie o Waszą przyszłość. /happylove

Gratulacje? Ale dlaczego?:  teksty happylove dodał komentarz: Gratulacje? Ale dlaczego?:> do wpisu 24 listopada 2013
ja już nie wiem czym w tym wszystkim jest moja postawa. czy jestem silna czy słaba przez to co robię  czy ryzykuję czy może boję się zaryzykować. nie wiem na czym stoję i jak to coś się definiuję i ciekawi mnie to czy ten etap można zdefiniować  bo nie mogę oprzeć się wrażeniu że wkroczyłam na etap miłości jakiej świat jeszcze nie zna. ale to głupie  we wszechświecie jest tyle rodzajów miłości  tyle par które patrzą sobie w oczy tyle toksyczności utopionej w dzikim seksie że moja wielka miłość wydaję się czasami miłostką. i jestem tak bardzo pijana że nie wiem czy stać mnie na mądre refleksje  pewnie nie  ale moja miłość mnie niszczy  nie daję spokoju  jest moim największym bólem ale wciąż nie potrafię nazwać jej inaczej niż szczęście. jestem chyba obłąkana i potrzebuję nicości.   nerv

nervella dodano: 23 listopada 2013

ja już nie wiem czym w tym wszystkim jest moja postawa. czy jestem silna czy słaba przez to co robię, czy ryzykuję czy może boję się zaryzykować. nie wiem na czym stoję i jak to coś się definiuję i ciekawi mnie to czy ten etap można zdefiniować, bo nie mogę oprzeć się wrażeniu,że wkroczyłam na etap miłości jakiej świat jeszcze nie zna. ale to głupie, we wszechświecie jest tyle rodzajów miłości, tyle par które patrzą sobie w oczy,tyle toksyczności utopionej w dzikim seksie,że moja wielka miłość wydaję się czasami miłostką. i jestem tak bardzo pijana,że nie wiem czy stać mnie na mądre refleksje, pewnie nie, ale moja miłość mnie niszczy, nie daję spokoju, jest moim największym bólem,ale wciąż nie potrafię nazwać jej inaczej niż szczęście. jestem chyba obłąkana i potrzebuję nicości. / nerv

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć