 |
|
śmiało mogę stwierdzić, że jesteś największym idiotą jakiego poznałam, ale spokojnie i tak cię kocham.
|
|
 |
|
nigdy nie pomyślałabym, że ktoś z kim spędzałam połowę swojego życia może się tak diametralnie zmienić. przecież znałyśmy się tak dobrze. wtedy byłam przekonana, że mam najlepsze przyjaciółki na świecie, jednak dziś wszystko wygląda inaczej. bo jak to możliwe, że osoba, którą uznajemy za przyjaciela, nagle zmienia sobie towarzystwo i bez najmniejszych skrupułów, wykorzystuje naszą dawną przyjaźń przeciwko NAM?
|
|
 |
|
łatwiej nam udawać cholernie szczęśliwych, niż zdobyć się na szczerą rozmowę.
|
|
 |
|
co jest miedzy nami, uzależnienie? przyzwyczajenie? nie wiem, ale i tak mi się podoba.
|
|
 |
|
w życiu każdego z nas przychodzi chwila gdy, zmieniamy tymbarka na piwo.
|
|
 |
|
powiedz mi to pieprzone "dobranoc" bo nie zasnę.
|
|
 |
|
czemu wszystko jest takie skomplikowane? czemu nie można klasnąć w dłonie i momentalnie się odkochać? albo pstryknąć palcami i wyleczyć się z całej tej chorej miłości.
|
|
 |
|
nieraz ktoś mi mówi, żeby pomyśleć o czymś co daje mi szczęście, wiesz, że co by się nie działo ja zawsze myślę wtedy o tobie kochanie?
|
|
 |
|
wzór na szczęście? ty + ja. proste kurwa.
|
|
 |
|
kiedy przechodziłam obok ciebie uśmiechnęłam się, ale nie dlatego, że ucieszył mnie twój widok, tylko dlatego, że przechodząc nie poczułam jak serce rwie się do ciebie.
|
|
 |
|
wszyscy widzą, że oni mają się ku sobie.. niestety, żadne z nich tego nie dostrzega.
|
|
 |
|
i wciąż wierzę w to, że nadejdzie dzień, w którym spojrzysz na mnie i pomyślisz "cholera, gdzie ja miałem oczy?!".
|
|
|
|