 |
|
ironia - gdy podobasz się wszystkim tym, którym nie chcesz się podobać, a ten jedyny nawet na ciebie nie spojrzy.
|
|
|
|
gadam do siebie bo mam podobne zainteresowania.
|
|
|
|
całkowite zaćmienie serca.
|
|
|
|
stwierdzam, że miłości nie ma.. albo mnie szmata omija! albo świat jest pojebany, albo ja już nie potrafię kochać.
|
|
|
|
kocham cię, tak po prostu. kocham, za wszystko, za nic, pomimo wszystko, zawsze, wszędzie. tylko kochaj mnie też.
|
|
|
|
dzięki tobie nie poddaję się, odrzucam to co złe, tylko byś wciąż był.
|
|
|
|
przytulić, wypłakać i powiedzieć jaki świat jest zły.
|
|
|
|
a wczoraj, leżąc już w łóżku, chciałam żebyś był. żebyś był tak, jak jest poduszka.
|
|
|
|
nie zdajesz sobie sprawy, jak bezczelnie mnie ranisz, patrząc na inną tymi swoimi brązowymi oczami.
|
|
|
|
nie potrzebuję marihuany żeby się śmiać, piwa żeby prawdę mówić, fajek żeby zabłysnąć.
|
|
|
|
na starą miłość podobno nie siada kurz.
|
|
|
|
wieczorami siadała na parapecie z kubkiem miodowo-malinowej herbaty i upajając się jej słodkim aromatem, marzyła o jego cukrowych ustach.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
