 |
piekło jest puste, wszystkie diabły są tu.
|
|
 |
' Nie lubię ludzi o poranku... a może poranków .... albo po prostu... ludzi. ' / otherr
|
|
 |
' Nie mam serca wiesz, chyba mi gdzieś wypadło, kiedy schylałem się, żeby sobie zapierdolić wiadro. ' / wziuum
|
|
 |
być może za kilka lat spotkamy sięgdzieś przypadkiem i pójdziemy razem na kawę. porozmawiamy wtedy, na spokojnie, zmienieni przez kolejne kilogramy doświadczeń. uśmiechniemy się do siebie -nieco poważniej, bez dawnej namiętności. we wspomnieniach kilka razy przewinąsię wybrane wspólne chwile, lecz przede wszystkim - prawdopodobnie powiem Ci prawdę. opowiem Ci, co się wydarzyło, dlaczego jestem na Ciebie zła, pozwolę Ci zrozumieć. za kilka lat, bo teraz nie potrafię. teraz nie chcesz mnie słuchać.teraz uważasz, że usilnie próbuję zepsuć Ci życie podczas kiedy właściwie nie mam w tym udziału. teraz mi jest właściwie obojętne, co o mnie myślisz, a wówczas powiem Ci to tylko po to, żebyś zrozumiał jak bardzo pomyliłeś się co do zmiany mojej osoby i odczuć mojego serca względem Ciebie.
|
|
 |
jedyny miejscem,gdzie sukces pojawia się przed wysiłkiem jest słownik.
|
|
 |
wszystko,co osiągniesz jutro jest kosztem dzisiejszego wysiłku.
|
|
 |
Ja jestem normalna. Głosy mi to powiedziały, a głosy zawsze mają rację.
|
|
 |
alcohol kills, cannabis chills.
|
|
 |
Pamiętam jak uczył mnie jeździć na rowerze, jak biegał przy mnie trzymając za kijek przymocowany do rowera, jak łapał mnie na samym dole wielkiej górki z której zjeżdżałam na sankach. Pamiętam jak był moim "pieskiem", który zawsze zjadał skórki chleba z moich kanapek i jak woził mnie na swoich plecach. Pamiętam jak mówił do mnie "myszka" i włączał mi bajki. Pamiętam jak uciekał kiedy stawiali mi bańki i jak przez mnie musiał chodzić do okulisty. Pamiętam jak zawsze razem robiliśmy kogel-mogel z kakaem i jedliśmy grejpfruta z cytryną. Uwielbiałam grać z nim w statki i robić samoloty z papieru. To on nauczył mnie puszczać latawiec. Teraz leży sam w białej sali, obok niego są zabiegani lekarze, którzy próbują uratować mu życie, a ja? Ja nie mogę pomóc w żaden sposób, nie mogę tam być, nie mogłam oddać dla niego krwi. Jedyne co mi pozostaje to modlić się. Ale nie potrafię tego robić. Nie potrafię nawet powiedzieć jak bardzo Cię kocham, Tato
|
|
 |
gdy patrzę w Twoje oczy może wciąż jestem naiwny lecz gdy patrzę w nie czuję, że minie wszystko co jest złe / Pezet
|
|
|
|