 |
'miał dopiero osiemnaście lat, ledwo co dostał życie, a już je musiał oddać. Bóg mi go odebrał i tak bardzo mi będzie brakować jego uśmiechu, jego pocieszeń, słów. tak bardzo będzie mi brakować 'jesteś za mała na mecze, jesteś za mała na bieganie, jesteś za mała na takie rozmowy' tak, właśnie będzie mi brakować słowa 'mała' z jego ust. tak bardzo go lubiłam, tak bardzo byłam przy nim bezpieczna. gdyby nie ten ścigacz, gdyby nie ona może byłoby inaczej, może byś był i cieszył się każdym strzelonym golem, droczył się ze mną mówiąc do mnie 'mała', kochał ją dalej na zabój, pił co piątek, jarał co sobotę, wróć.'
|
|
 |
wspomniałeś kiedyś o desperackim płaczu, który nachodzi Cie każdej nocy, kiedy zostajesz sam. całkowicie sam w ciemnym i dusznym, małym pokoju.czy mówiłeś o krzyku około 4 nad ranem, który tylko Ty dzień w dzień słyszysz.czy ktokolwiek wie, że z dnia na dzień coraz bardziej boisz się odrzucenia ze strony bliskich? chyba nie, czesc
|
|
 |
'to głupie zakochać się w osobie z którą spędzasz po siedem godzin w jeden klasie'
|
|
 |
To było, to nie wróci. Wiesz co, powiem Ci szczerze. Tych wspomnień nikt mi nie zabierze.
|
|
 |
Jeszcze długo będę odwracać głowę na dźwięk Twojego imienia.
Jeszcze długo wśród tłumu będę szukać Twojego cienia.
|
|
 |
Nic już nie mów, sama wiem co jest dla mnie dobre. Bez Niego nie oddycham, bez Niego dni są nieprzytomne.
|
|
 |
Brak tamtych chwil zabija mnie znów.
|
|
 |
Gdy zamykam oczy i otacza mnie sen, czuje, że mogę wszystko, że mogę mieć co chcę.
Teraz wiem, że do szczęścia chcę niewiele, chociaż to nieosiągalne nadal wierze!
|
|
 |
Wiem, że czas leczy rany ten czas wszystko złamał. Oszukam czas nie znajdę innego rozwiązania.
Pójdę gdzieś tam i nikt się tym nie przejmie. Nie chcę tak, ale to jest silniejsze ode mnie.
|
|
 |
Zdarza mi się płakać tak, że dławię się łzami. Zdarza mi się śmiać tak, że nie mogę złapać oddechu. Nie mogę powiedzieć, że jestem szczęśliwa. Mogę powiedzieć, że dążę do szczęścia ze łzami w oczach. / z neta
|
|
|
|