 |
a w oczach miała tylko niemą prośbę o nieszczęście dla niego.
|
|
 |
i mimo, że patrzymy na to samo, widzimy to zupełnie inaczej.
|
|
 |
tracę kontrolę, nie umiem stać z boku.
|
|
 |
albo nie umiesz albo życie tak sprawiło, że o bólu nic nie powiesz i ukryjesz wszystko nawet miłość.
|
|
 |
udowodnię Ci, że mogę, że potrafię i że chce.
|
|
 |
słowa znaczą tyle, ile znaczy osoba, która je wypowiada.
|
|
 |
wiem, że się nie poddam nawet kiedy się wywracam.
|
|
 |
dlaczego czekasz, aż coś się zdarzy ?
|
|
 |
i mimo wszystko sama nie wiem dlaczego tak bardzo chcę byś był.
|
|
 |
a ja wciąż się uśmiecham. zagryzam wargi i idę przed siebie, bo ludzie mający na celu moje nieszczęście nie są warci moich przeszklonych źrenic.
|
|
 |
kierujesz się sercem, czy tym co mówią wszyscy ?
|
|
 |
na pewno znasz takie noce, ten destrukcyjny moment,w którym każda myśl waży grubo ponad tonę.
|
|
|
|