 |
kolejny raz łapię sie za coś, co jest nierealne
|
|
 |
nie wymagam dużo, po prostu mnie nie krzywdź
|
|
 |
niektórzy ludzie uważają, że mogą wejść i wyjść z naszego życia, pewnego dnia będą zaskoczeni zamkniętymi drzwiami
|
|
 |
nie obwiniaj świata, to ty spierdoliłeś
|
|
 |
daj spokój z bólem i tak za dużo czuję
|
|
 |
gdyby twoje obietnice się spełniały, to bylibyśmy najszczęśliwszymi ludźmi na planecie
|
|
 |
przyzwyczaiłam się już do niego, do częstych sprzeczek, uśmiechów i dziwnych spojrzeń.
|
|
 |
nie wykluczaj mnie ze swojego życia, tylko dlatego, że nie radzisz sobie z uczuciami
|
|
 |
Pewnie nie wiesz, ile razy chciałam umrzeć. Przez Ciebie. Obiecywałeś, że zostaniesz na zawsze. Nie dotrzymałeś słowa, nigdy tego nie zrobiłeś. Nigdy nie potrafiłeś też przyznać się do błędu. Całą winą obarczałeś mnie, a ja jak mały potulny piesek, wszystko brałam na siebie. Przepraszałam Cię za rzeczy, które Ty zrobiłeś. Doprowadziłeś mnie do stanu, gdzie nie potrafiłam się kontrolować - Ty robiłeś to za mnie. Ale odszedłeś i skończyło się./choleryczka
|
|
 |
Nie był idealny, ale miał spojrzenie, któremu zawsze ulegało moje serce./ net
|
|
 |
wzruszyłabym się , ale tusz był za drogi .
|
|
 |
gdy przytulił mnie po raz pierwszy oprócz motylków w brzuchu poczułam bezpieczeństwo, którego tak bardzo mi brakowało.
|
|
|
|