![więc dzisiaj się rozerwiemy ten weekend będzie przedni z euforią myślisz o przyszłym choć żałujesz poprzednich](http://files.moblo.pl/0/3/87/av65_38774_428886_358137227592376_639197069_n_large.jpg) |
więc dzisiaj się rozerwiemy, ten weekend będzie przedni, z euforią myślisz o przyszłym choć żałujesz poprzednich
|
|
![krew spływa po gardle wóda płonie jak rzeka a ty gdzieś pomiędzy oddechami na mnie czekasz](http://files.moblo.pl/0/3/87/av65_38774_428886_358137227592376_639197069_n_large.jpg) |
krew spływa po gardle, wóda płonie jak rzeka, a ty gdzieś pomiędzy oddechami na mnie czekasz
|
|
![sama nie wiem kim jestem w twoich oczach może wcale mnie w nich nie ma i spokojnie śpisz po nocach](http://files.moblo.pl/0/3/87/av65_38774_428886_358137227592376_639197069_n_large.jpg) |
sama nie wiem, kim jestem w twoich oczach, może wcale mnie w nich nie ma i spokojnie śpisz po nocach
|
|
![mówią że nigdy nie znasz ludzi póki ich nie sprawdzisz a co jak znasz kogoś od dziecka i przestajesz znać w 2 dni](http://files.moblo.pl/0/3/87/av65_38774_428886_358137227592376_639197069_n_large.jpg) |
mówią, że nigdy nie znasz ludzi póki ich nie sprawdzisz, a co jak znasz kogoś od dziecka i przestajesz znać w 2 dni
|
|
![więc nie pisz i nie dzwoń już nie rośnie tętno i wszystko mi jedno Ty to tylko przeszłość](http://files.moblo.pl/0/3/87/av65_38774_428886_358137227592376_639197069_n_large.jpg) |
więc nie pisz i nie dzwoń, już nie rośnie tętno - i wszystko mi jedno, Ty to, tylko przeszłość
|
|
![kondycja? zajebista uprawiam biegi na melanż](http://files.moblo.pl/0/3/87/av65_38774_428886_358137227592376_639197069_n_large.jpg) |
kondycja? zajebista, uprawiam biegi na melanż
|
|
![jesteś wolny ale wolność to nie zawsze brak bólu czasem brak bólu ciągnie nas w dół do ogółu](http://files.moblo.pl/0/3/87/av65_38774_428886_358137227592376_639197069_n_large.jpg) |
jesteś wolny, ale wolność to nie zawsze brak bólu, czasem brak bólu ciągnie nas w dół do ogółu
|
|
![Nie chciałam sprowadzać tego tematu na niego. staram się jak mogę by o nim zapomnieć i najczęściej z powodzeniem ... Ból który człowiek odczuwa stopniowo zanika. Nie znika zupełnie nie na długo przynajmniej ale żyje się z nim coraz łatwiej. Pewnego ranka otwierasz oczy i on nie jest pierwszą rzeczą jaka przychodzi Ci na myśl. A kilka miesięcy później uświadamiasz sobie że nie myślałaś o nim aż przez pół dnia. Czasami mijają miesiące a czasami lata ale w końcu myślisz o nim zaledwie od czasu do czasu. Jesteś w stanie to zrobić bo nie widujesz go nie słyszysz niczego na jego temat i robisz wszystko by o nim nie myśleć. A potem wpadasz na niego na ulicy lub ktoś przypadkiem wspomni jego imię i wspomnienia zalewają Cię jak powódź. Ale z czasem i one są coraz mniej bolesne. Potrafię już mówić o bez żadnych szczególnych odczuć. Jednak wolałabym wcale tego nie robić. Wiesz o co mi chodzi.](http://files.moblo.pl/0/5/25/av65_52531_97742924.jpg) |
Nie chciałam sprowadzać tego tematu na niego. staram się jak mogę, by o nim zapomnieć i najczęściej z powodzeniem (...) Ból, który człowiek odczuwa, stopniowo zanika. Nie znika zupełnie, nie na długo przynajmniej, ale żyje się z nim coraz łatwiej. Pewnego ranka otwierasz oczy i on nie jest pierwszą rzeczą, jaka przychodzi Ci na myśl. A kilka miesięcy później uświadamiasz sobie, że nie myślałaś o nim aż przez pół dnia. Czasami mijają miesiące, a czasami lata, ale w końcu myślisz o nim zaledwie od czasu do czasu. Jesteś w stanie to zrobić, bo nie widujesz go, nie słyszysz niczego na jego temat i robisz wszystko, by o nim nie myśleć. A potem wpadasz na niego na ulicy lub ktoś przypadkiem wspomni jego imię i wspomnienia zalewają Cię jak powódź. Ale z czasem i one są coraz mniej bolesne. Potrafię już mówić o ******* bez żadnych szczególnych odczuć. Jednak wolałabym wcale tego nie robić. Wiesz, o co mi chodzi.
|
|
![Ten pełen wad lecz idealny mężczyzna zmienił jej życie na zawsze.](http://files.moblo.pl/0/5/25/av65_52531_97742924.jpg) |
Ten pełen wad, lecz idealny mężczyzna zmienił jej życie na zawsze.
|
|
![Jest tylko jedno takie miejsce w którym zawsze znajduję pocieszenie. Budzę się tam i zasypiam. Jestem tam spokojna bezpieczna i kochana. Miejscem tym są twoje ramiona.](http://files.moblo.pl/0/5/25/av65_52531_97742924.jpg) |
Jest tylko jedno takie miejsce, w którym zawsze znajduję pocieszenie. Budzę się tam i zasypiam. Jestem tam spokojna, bezpieczna i kochana. Miejscem tym są twoje ramiona.
|
|
![uszyta ze słów zapięta na guzik tęsknota – przywarła ciasno](http://files.moblo.pl/0/5/25/av65_52531_97742924.jpg) |
uszyta ze słów, zapięta na guzik, tęsknota – przywarła ciasno
|
|
![Jak wygląda świat kiedy życie staje się tęsknotą? Wygląda papierowo kruszy się w palcach rozpada. Każdy ruch przygląda się sobie każda myśl przygląda się sobie każde uczucie zaczyna się i nie kończy i w końcu sam przedmiot tęsknoty robi się papierowy i nierzeczywisty. Tylko tęsknienie jest prawdziwe uzależnia. Być tam gdzie się nie jest mieć to czego się nie posiada dotykać kogoś kto nie istnieje. Ten stan ma naturę falującą i sprzeczną w sobie. Jest kwintesencją życia i jest przeciwko życiu. Przenika przez skórę do mięśni i kości które zaczynają odtąd istnieć boleśnie. Nie boleć. Istnieć boleśnie – to znaczy że podstawą ich istnienia był ból. Toteż nie ma od takiej tęsknoty ucieczki. Trzeba by było uciec poza własne ciało a nawet poza siebie. Upijać się? Spać całe tygodnie? Zapamiętywać się w aktywności aż do amoku? Modlić się nieustannie?](http://files.moblo.pl/0/5/25/av65_52531_97742924.jpg) |
Jak wygląda świat, kiedy życie staje się tęsknotą? Wygląda papierowo, kruszy się w palcach, rozpada. Każdy ruch przygląda się sobie, każda myśl przygląda się sobie, każde uczucie zaczyna się i nie kończy, i w końcu sam przedmiot tęsknoty robi się papierowy i nierzeczywisty. Tylko tęsknienie jest prawdziwe, uzależnia. Być tam, gdzie się nie jest, mieć to, czego się nie posiada, dotykać kogoś, kto nie istnieje. Ten stan ma naturę falującą i sprzeczną w sobie. Jest kwintesencją życia i jest przeciwko życiu. Przenika przez skórę do mięśni i kości, które zaczynają odtąd istnieć boleśnie. Nie boleć. Istnieć boleśnie – to znaczy, że podstawą ich istnienia był ból. Toteż nie ma od takiej tęsknoty ucieczki. Trzeba by było uciec poza własne ciało, a nawet poza siebie. Upijać się? Spać całe tygodnie? Zapamiętywać się w aktywności aż do amoku? Modlić się nieustannie?
|
|
|
|