 |
Masz pretensje o to, że nic do Ciebie nie czuję, ale to Ty śmiałeś się, kiedy ostrzegałam wcześniej, że nie mam tego cholernego serca. Masz pretensje, bo nie zgadzasz się z tym, że mnie ograniczałeś i dusiłeś w naszej relacji, ale to Ty oczekiwałeś mojej ciągłej obecności, próbując zdominować każdy aspekt mojego życia. Masz pretensje, że kończę to teraz, gdy zdążyłeś się zaangażować, ale to Ty wkręciłeś sobie mnie obsesyjnie już po kilku dniach. Masz multum pretensji, których nie rozumiem. Pojmij po prostu, iż nie masz gwarancji, że dając komuś swoje uczucia, on będzie potrafił je przyjąć. Zrozum, że niczego Ci nie obiecałam.
|
|
 |
Pokochalam w Nim usmiech, dlugie rzesy i oczy, poczucie humoru i upartosc. Kazdego dnia Go poznawalam bardziej. Potrafil zlamac mur. Nie przestraszyl sie zadnego problemu. Zostal. Jest.
|
|
 |
Poprane, posprzatane, ugotowane, nawet podlogi umyte, a tu tyle trzeba czekac. :c nie kubie, gdy jest 150 tysiecy do zawieszenia, nie lubie tesknic. :c
|
|
 |
Pytasz o moje serce? Dawno się nie widzieliśmy. Ponad rok temu w ostentacyjny sposób wykrzyczało mi, że ma dosyć. Rozpętało mi piekło w klatce piersiowej. Wyrzuciło każdy cios, jaki przyjęło przez moją naiwność. Zademonstrowało mi szpecące je rany, opowiadając historię każdej z nich. Okropnie wtedy płakało. Nie docierały do niego żadne tłumaczenia, żadne przeprosiny, żadne prośby. Nie chciało iść dalej i ponownie próbować. Odmówiło. Skuliło się w klatce piersiowej, dając mi do zrozumienia, że już więcej nie da rady przeżyć.
|
|
 |
Kurwa pokaze zawisc. Czlowiek zyczliwosc. Test zdalas- jestes najwiekszym scierwem.
|
|
 |
Wczoraj roza z marcepanu, dzis bukiet kwiatow. Mrasnie. < 3
|
|
 |
To nie jest moje życie. Spacerujemy powolnym krokiem, gdy wyszarpuję Ci swoją dłoń. Biegnę. Muszę uciekać, by na nowo się odnaleźć. Przy Tobie nie potrafię.
|
|
 |
A moze rolki? Sloneczko < 3
|
|
 |
Dziwne, by nie przezywac piatku... To takie chore. Jak bardzo boli was to, ze komus sie ulozylo. Tss. Zawisc.
|
|
 |
Nie musialam udawac cierpiacej I Nic nie jesc czy cpac, by schudnac. Nie musialam pisac, ze tesknie za seksem, by miec milosc swojego zycia przy swoim boku. Obie siebie warte jak widac. Ciekawe jak dlugo macie kontakt, zalosne.
|
|
 |
To tak boli, że ktoś kto miał Cię nigdy nie zranić, okazał się tym, który kręci tępym nożem w Twoich plecach z uśmiechem na ustach./esperer
|
|
 |
Zasnac przed 23 a obudzic sie z krzykiem i lzami o 1.30... Okropnosc. :\
|
|
|
|