 |
Mam swojego wariata - co pojedzie ze mną walcem dookoła świata
|
|
 |
bierz co masz,
nie czekaj na więcej.
|
|
 |
Wróci później to co było wcześniej.
|
|
 |
czas na zmiany, to jak dynamit eksploduje w tobie
twarzą w twarz z problemami i pięściami na betonie...
|
|
 |
kobietę się kocha, mimo wszystko. Po to jest. I masz z nią sypiać, masz doznawać z nią nowych doświadczeń, ma być wam cudownie - ale nie tylko wokół tego to się kręci. Przytulaj ją. Daj jej swoją bluzę, gdy będzie marzła i daj serce, kiedy ona odda ci swoje. Zważywszy na to, że jest delikatniejsza, kurwa, nie rań jej.
|
|
 |
Niektóre kobiety potrafią cierpieć z klasą. Piją czerwone wino w przytulnym pokoju, słuchają muzyki, oglądają filmy. A ja? Ja złamane serce zalewam wódką w klubie, tańczę z byle kim i zachowuje się nieprzyzwoicie. Tylko po to, by jeden wieczór spędzić szczęśliwa, a rano obudzić się z jeszcze większą raną na duszy.
|
|
 |
Rozmawiam, ale nie wiem o czym. Patrzę, ale nie widzę. Nie jest mi zimno, ale moje ciało desperacko potrzebuje twojego ciepła. Jestem, ale mnie nie ma. Moje myśli wciąż krążą w okół twoich oczu, ust, w okół ciebie.
|
|
 |
Czas szybko płynie a ja wciąż na jego falach
|
|
 |
Bóg dał mi uśmiech, sen nadzieję której nie umiem stracić
|
|
 |
tysiące namiętności zmysły mam nadwrażliwe,
tysiące niedoskonałości lecz wciąż uśmiech nigdy na siłe
|
|
 |
Ile szczęśliwych myśli zostaje zaduszonych pod kołdrą, kiedy się samotnie śpi w swoim łóżku, i ile nieszczęsnych snów się nią ogrzewa.
|
|
|
|