głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika muza0066

  więc Ty nadal...?   ja nadal  bardzo nadal

slowemnieogarniesz dodano: 4 luty 2013

- więc Ty nadal...? - ja nadal, bardzo nadal

potrzebny mi ktoś kto otworzyłby mi słoik gdy sama nie daje rady.

slowemnieogarniesz dodano: 4 luty 2013

potrzebny mi ktoś kto otworzyłby mi słoik gdy sama nie daje rady.

po moim 15 minutowym spóźnieniu powiedział tylko: cóż  doskonałości się nie popędza.

slowemnieogarniesz dodano: 4 luty 2013

po moim 15 minutowym spóźnieniu powiedział tylko: cóż, doskonałości się nie popędza.

miło tak po prawie roku wrócić na stare śmieci!

slowemnieogarniesz dodano: 1 luty 2013

miło tak po prawie roku wrócić na stare śmieci! ;)

abrakadabra i kurwa znikasz.

slowemnieogarniesz dodano: 30 stycznia 2013

abrakadabra i kurwa znikasz.

Dobrze wiesz  że nie potrafię zasnąć  bez twojego  dobranoc   więc dlaczego mi to robisz ?

nenaa dodano: 22 grudnia 2012

Dobrze wiesz, że nie potrafię zasnąć, bez twojego "dobranoc", więc dlaczego mi to robisz ?

Czekolada ma jedną ogromną wadę. Gorszą niż kalorie. Czekolada się kończy.

nenaa dodano: 19 grudnia 2012

Czekolada ma jedną ogromną wadę. Gorszą niż kalorie. Czekolada się kończy.

najlepsza  .  teksty nenaa dodał komentarz: najlepsza *.* do wpisu 17 grudnia 2012
żałosny cień własnej egzystencji.

nenaa dodano: 4 grudnia 2012

żałosny cień własnej egzystencji.

W stopy kuje mnie chłód kuchennych płytek na podłodze. Żując kawałek zimnej  gumowej pizzy z wczorajszego obiadu  tępo wbijam wzrok w ośnieżoną brzozę za oknem. Faktycznie  spadł śnieg. Wiedziałam  że coś się zmieniło. Moje myśli zawieszone w jakiejś cholernie odległej pustce  krążą w okół zawstydzających snów  niespełnionych marzeń  złamanych obietnic i fałszywych słów  zbijając się w ciężką  twardą i ohydnie nieprzyjemną kulę wyrzutów sumienia  która jak ten wątpliwej jakości ser z pizzy  nie chce mi przejść przez gardło.

nenaa dodano: 3 grudnia 2012

W stopy kuje mnie chłód kuchennych płytek na podłodze. Żując kawałek zimnej, gumowej pizzy z wczorajszego obiadu, tępo wbijam wzrok w ośnieżoną brzozę za oknem. Faktycznie, spadł śnieg. Wiedziałam, że coś się zmieniło. Moje myśli zawieszone w jakiejś cholernie odległej pustce, krążą w okół zawstydzających snów, niespełnionych marzeń, złamanych obietnic i fałszywych słów, zbijając się w ciężką, twardą i ohydnie nieprzyjemną kulę wyrzutów sumienia, która jak ten wątpliwej jakości ser z pizzy, nie chce mi przejść przez gardło.

Tragizm w moim życiu. Rozdarcie wewnętrzne. Cholerny bunt  przeciwko temu jak wygląda otaczający mnie świat i przebrzydła nadwrażliwość. Przegapiłam coś? Czy w jakiś irracjonalny sposób stałam się bohaterem romantycznym banalnej powieści?

nenaa dodano: 19 listopada 2012

Tragizm w moim życiu. Rozdarcie wewnętrzne. Cholerny bunt, przeciwko temu jak wygląda otaczający mnie świat i przebrzydła nadwrażliwość. Przegapiłam coś? Czy w jakiś irracjonalny sposób stałam się bohaterem romantycznym banalnej powieści?

I nie wiem czy znajdzie się w dzisiejszych czasach  choć jedna osoba z tak czystym sumieniem  że  słysząc  Musimy porozmawiać   nie układa w głowie czarnego scenariusza.

nenaa dodano: 15 listopada 2012

I nie wiem czy znajdzie się w dzisiejszych czasach, choć jedna osoba z tak czystym sumieniem, że słysząc "Musimy porozmawiać", nie układa w głowie czarnego scenariusza.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć