 |
znam to, bezradność kiedy słyszysz matki płacz, albo gdy stajesz na moście a głos mówi "skacz".. chyba lepiej by było gdybyś był tu zamiast mnie bo potrafił byś ją pocieszyć, a ja niestety nie..
|
|
 |
jestem wyciszony i całkiem pozbawiony nerwów, ta noga skacze mi wyłącznie z muzycznych kurwa względów
|
|
 |
to co jest martwe, nie może umrzeć
|
|
 |
zanim powiesz coś, to pomyśl,
nie pytaj o nic, stoję wśród swoich nie zapomnij,
wśród paranoi, wśród tych których nie da się zastąpić
|
|
 |
ocierając łzę z policzka szepnęła 'takie jest życie' i domalowała sobie uśmiech..
|
|
 |
wskrzesiłam resztki nadziei, łaskoczące pociesznie moje serce, które pokruszone na malutkie fragmenty pulsuje ostrożnie. trzyma się w całości, jedynie przez tą misternie wygrzebaną ostatkiem sił z zabrudzonej duszy garstkę wiary, że to wszystko ma jeszcze jakiś sens.
|
|
 |
Moje ciało oddane pod twój ołtarz .
|
|
 |
Zlizuję twoją tajemniczość, rzygam jej dostatkiem, Poznaję prawdę.
|
|
 |
Kości rozpierdalające mą niewinność, rozrywają skórę czystości.Na koniec wszystkie bakterie wchodzące we mnie rżną moje organy i nadają nieczystość.
|
|
 |
jak mam komuś zaufać, chcę mieć do niego pewność, a Ty? weź nie pierdol, bo znasz mnie tylko z zewnątrz ;)
|
|
 |
Jesteś krzykiem szczęścia !
|
|
 |
kiedy ktoś odchodzi, to nie po to, żebyśmy za nim szli..
|
|
|
|