 |
Chcę uciec albo umrzeć albo się rozjebać. Chcę być ślepy i niemy i nie mieć serca. Chcę się wczołgać do dziury i nigdy nie wyjść. Chcę zmieść swoje istnienie z powierzchni ziemi. Z powierzchni jebanej ziemi. Biorę głęboki oddech. Trzeba iść./fechy etoy
|
|
 |
Kiedy świat otoczy Cię, sprawię, że odejdzie, malując niebo promykiem nadziei. Spróbuję Cię ocalić, pokryję szarość promykiem nadziei./tristen faltskog
|
|
 |
Musiałem nieustannie myśleć o niej aby znieść świat./william poe
|
|
 |
Duchy? Gdybym zobaczył ducha od razu poszedłbym po skierowanie na tomografię./ matthew a.kenedy
|
|
 |
przecież szłam za przykładem jaki zawsze mi dawałeś
|
|
 |
chyba jestem niepotrzebna, jest mnie coraz mniej
|
|
 |
nienawidzę bycia miłą, bo uwielbiam budzić niechęć
|
|
 |
Dosyć ! Spójrz mi w oczy wiesz przecież
Nikt mi tego nie dał, nikt mi tego nie zabierze
|
|
 |
I znów mówi mi twój głos, twój zapach szepta chodź, chodź masz w sobie cos co sprawia że ci nigdy nie odmawiam
|
|
 |
Bycie z kimś to brak możliwości wyłączenia telefonu, to gorzej niż korporacja i praca w policji, to niemożliwość pójścia na melanż bez ubeckiego telefoniku o pierwszej w nocy, gdy ty już radośnie rzygasz koledze na najniższe piętro lodówki, a on sam pije w wannie z gwinta, błogo podśpiewując hymn Ligi Mistrzów. Tak, singlom jest lepiej.
|
|
 |
trochę mnie pokochaj i trochę mnie polub. przypomnij mi ile jestem warta, przypomnij jaka potrafię być fantastyczna. udowodnij, że nadal umiem zatrzymywać ludzi. przypomnij to wszystko, co o sobie zapomniałam. wystarczy, żebyś bywał i żebym nie musiała nic mówić, żebyś po prostu wiedział jak się ze mną obchodzi.
|
|
 |
|
co masz zrobić jutro zrób dzisiaj, bo jeszcze się najebiesz i zapomnisz.
|
|
|
|