|
Kiedy miałem 5 lat, moja mama zawsze mi mówła, że szczęście jest kluczem do prawdziwego życia. Gdy poszedłem do szkoły, spytali mnie kim chcę być jak dorosnę. Odpowiedziałem, że chcę być szczęśliwy. Powiedzieli mi, że nie zrozumiałem pytania. Ja im powiedziałem, że nie rozumieją życia.
|
|
|
Idę... a moje serce nie przestaje bić... I wciąż idę... a w mojej głowie niebezpiecznie nic...
|
|
|
Polej, lub nie, albo weź jednak polej. Trzeźwa rzeczywistość mnie w oczy kole.
— Tabasko
|
|
|
Polej za te wszystkie lata tu na dole ten nasz świat czasu szmat i wspomnień że ja pierdole.
|
|
|
te chwile, to miejsce, nie myśl, nie zatrzymasz mnie na więcej, choć konsekwencje są do nie odwrócenia, nie żałuje żadnych z nich, dały mi do myślenia.
|
|
|
i wiesz co? To nie głupie choć mamy zgubną naturę kiedy chcemy uciec stąd, iść pod prąd, zamknąć oczy na te rzeczy, iść gdziekolwiek skoro na niczym Ci nie zależy.
|
|
|
Muszę wytrwać, więc znikaj, proszę Cię.
|
|
|
I nie mów mi, co jest słuszne. Wystarczająco długo nad tym myślę, zanim usnę.
|
|
|
Niepotrzebnie wtedy na siebie spojrzeliśmy.
|
|
|
kiedy już wszystko jest okej. to wracasz.
|
|
|
Bywa, że pierwszej miłości się nie zapomina, ale ona zawsze się kończy.
|
|
|
Żeby był, żeby chciał być,
żeby nie zniknął.
|
|
|
|