 |
Macie zdjęcia jakiś ladnych chłopaków lub dziewczyn ? jeśli tak wyślij je pod adres : niezebycos@wp.pl
Jeśli to możliwe proszę podać jakieś dane o tej osobie .
|
|
 |
nie ma Cię i to wcale nie jest fajne. [ yezoo ]
|
|
 |
faceci są od innego Boga.
|
|
 |
chcę spełnić się dalej, znaleźć to miejsce, a największe z Moich marzeń to Twoje serce. [ vixen ]
|
|
 |
odwróciła się na pięcie wpadając w znane Jej ramiona-cześć-rzucił spoglądając w Jej błękitne oczy-pogadamy?-zapytał wskazując stojącą nieopodal nich ławkę.zgodziła się,skinając głową.-no,jak tam leci?-a powiem Ci,że wspaniale.po raz pierwszy chyba w Moim życiu pojawił się ktoś,kto pokazał Mi życie z innej perspektywy.człowiek,który zaznaczył Mi miłość grubym flamastrem.osoba,której czuję się potrzebna i tak cholernie ważna,że jest w stanie oddać za Mnie życie.wreszcie jestem szczęśliwa-powiedziała próbując regularnym oddechem uspokoić rozdygotane serce. spojrzał się na Nią skupionym wzrokiem, po czym wstał chcąc już odejść-przepraszam.-syknęła przymykając powieki.odwrócił się patrząc pytająco.-skłamałam-rzuciła nagle-każda noc jest dla Mnie męką.widzę Twoją twarz i nie mogę opanować bicia serca.łzy same napływają mi do oczu.wspomnienia wracają,a Ciebie nigdy nie ma.umieram,wiesz?a ty po prostu przychodzisz i pytasz ‘jak leci’.kocham Cię,ale bardziej pragnę nienawidzić-rzuciła odchodząc.[yezoo]
|
|
 |
był blisko, a zarazem daleko. przytulał, jednoznacznie odpychając. pragnął, jednocześnie nienawidząc. kłamał,ale był szczery. kochał, mimo to zostawił. [ yezoo ]
|
|
 |
Bo łączyło nas więcej niż przyjaźń i piwo. [ Bonson ]
|
|
 |
Z twarzy zniknął uśmiech, spotkałam go, powiedział ”nie chcę żyć, idź po wódkę” . [ Bonson ]
|
|
 |
nie ma brzydkich kobiet, tylko czasem wódki brak.
|
|
 |
Najgorzej jest jak nie potrafisz już nawet płakać. Jak ze smutkiem w oczach patrzysz na otaczającą cię rzeczywistość tak pustą i pozbawioną jego obecności i cierpiąc wewnętrznie nie masz już skąd wydobyć łez, które mimo wszystko jednak pomagają. Jak zaciskając pięść kaleczysz serce świadomością, że już nikt nie daje Ci ciepła, które zawsze biło z miejsca, w którym splatały się wasze dłonie. Najgorzej jest wtedy, kiedy go nie ma. / dontforgot
|
|
 |
teoretycznie jest nie najgorzej, praktycznie chujowo.
|
|
|
|