 |
|
a dziś czuję się taka osamotniona, opuszczona, odizolowana od reszty świata, od ludzi, którzy żyją złudną nadzieją, że kiedyś będzie dobrze, pośród osób które myślą, że się najebią i wszystkie problemy znikną, że życie będzie piękniejsze, barwniejsze, cały sens istnienia widzą w procentach, narkotykach, szlugach. czuję się tak bezsilna i tak zmęczona życiem, że nie mam już nawet ochoty na łzy. tylko dlatego, że jestem w tym wszystkim zupełnie sama.. i cholernie mi z tym źle. / 61sekund
|
|
 |
Związek jest złożony z dwóch osób, ale niektóre szmaty nie umieją liczyć.
|
|
 |
Chciałabym, żeby on kiedyś zdał sobie sprawę, że mógł mnie nieć a nie miał. Żeby żałował, że ja wyciągałam do niego rękę, a on jej nie dostrzegł. Chciałabym, żeby on kiedyś miał świadomość tego że stracił coś bardzo cennego.
|
|
 |
Na zewnątrz dziewczyna zła, wredna, chamska, nie dająca się kochać. a w środku miała serduszko z lukru, tylko ze strachu przed odrzuceniem otoczyła je drutem kolczastym, aby nikt więcej jej nie zranił.
|
|
 |
Kiedy się w nic nie wierzy, mniej boli.
|
|
 |
Z oczu znikniesz, z serca kiedyś też, ale z pamięci nigdy. W pamięci zostaniesz na zawsze.
|
|
 |
Nie potrafiłam z tym skończyć tak jak z wieloma innymi sprawami i chociaż dzień za dniem bezustannie mijał kochałam go, chociaż może miał inną, może nie chciał mojej miłości, może chciał odpocząć od tego uczucia...
|
|
 |
Trochę za długo zwlekałeś, pokochałam inne oczy.
|
|
 |
Czasem jak na Ciebie patrze to nie wiem czy Ci pie♥ dol♥ ąć czy Cię przytulić .
|
|
 |
I życzę Ci miłości, ale przede wszystkim życzę Ci tej do mnie.
|
|
 |
Nie pozwól mym oczom zapomnieć Twego obrazu, a ciału dłoni. Nie pozwól by zapach Twej skóry mógłby być przeze mnie kiedyś zapomniany, przecież oboje wiemy, że potrzebuję go do dalszego i normalnego funkcjonowania. Nie każ mym uszom przestać słuchać tej romantycznej melodii płynącej z Twych ust. Po prostu nie odchodź, zostań.. Jednakże, jeśli zdecydujesz się odejść, zostaw mi ostatki szeptu, kawałek naszego nieba i smak herbaty waniliowej z Twych warg, który czułem na swoich co ranek. Nie zapomnij też wziąć mego serca - ono bez Ciebie jest tylko samotnym kamieniem wyrzuconym na ulicę, drżącym ostatkiem sił i resztkami Ciebie.
|
|
|
|