 |
Trzeba coś ze sobą zrobić, coś w sobie znaleźć, czymś się ogrzać, być mniej czekaniem, mniej się rozpadać.
|
|
 |
Najtrudniej jest spełnić obietnice złożone samemu sobie. Szczególnie te wypowiedziane szeptem lub pomyślane w tajemnicy przed wszystkimi. Nie ma nikogo, kto mógłby poczuć się rozczarowany lub dotknięty tym, że ich nie wypełniliśmy. Pomijając nas samych i zapominając o naszym sumieniu. Ale my siebie zawsze przed samymi sobą jakoś zgrabnie i przekonywająco usprawiedliwiamy, wymyślając na poczekaniu 'utrudnienia', 'przeszkody', 'niezależne od nas warunki obiektywne' i tym podobne. A sumienie? Sumienie jest jak stal i trzeba je hartować.
|
|
 |
Uśmiecham się. I chcę tu być jak nigdy. Tu. Iść jutro do szkoły, wypić herbatę na śniadanie i dobrać się do kanapki już na trzeciej lekcji. Chcę wyjść z domu w tej okropnej zimowej kurtce i kłócić się po drodze z samą sobą, że zima to przecież nie koniec świata. Chcę ujrzawszy jednego z moich, uśmiechnąć się i powiedzieć, że jemu też się uda. Żeby nie skreślał wszystkiego i nie przestawał wierzyć, nawet jeśli wszystko zaczyna się pieprzyć. Chcę brać kolejny oddech jakby to była najwspanialsza rzecz na świecie. Chcę czuć to ciepło w sercu i martwić się, kiedy ktoś wywoła mnie do powtórzenia całej lekcji, bo podobno przeszkadzałam. Ale najbardziej na świecie chcę Jego. Jego uśmiechu, dotyku, głosu, spojrzenia. Chcę rozwiązywać Jego problemy i odczuwać radość, szczęście czy ból wtedy, kiedy On. Chcę być i będę. Obiecuję.
|
|
 |
Spójrz, bywamy tak bardzo absurdalni. Za mocno kochamy, za bardzo cierpimy. Jesteśmy w stanie oddać wszystko dla osoby, dla której jesteśmy kompletnie bez znaczenia. A wiesz co jest w nas wszystkich najgorsze? To, że gdy płaczemy, jedynymi osobami, które naprawdę byłyby w stanie otrzeć nasze łzy jest ta, przez którą one właśnie spływają po naszych policzkach.
|
|
 |
Nigdy nie było aż tak źle. Życie mnie przerosło tak konkretnie.
|
|
 |
Świat zbudowany z fragmentów zdeformowanej rzeczywistości wciąga coraz mocniej.
|
|
 |
Są rzeczy, których chciałabym nie pamiętać, ale żadnych z nich nie chcę się wyrzekać.
|
|
 |
Pierdolę te złe dni i tych ludzi co się do tego przyczynili.
|
|
 |
Musisz uwierzyć, że jesteś najlepszy. Jeżeli nie jesteś, udawaj, że jesteś.
|
|
 |
Na drodze do miłości powinni stawiać znaki 'uwaga, idiota'.
|
|
 |
Wyrwij me serce, spal, potnij, nakłuj, zjedz. Cokolwiek! Nie chcę go!
|
|
 |
Mam wrażenie, że świat stanął w miejscu, i to tylko ja zapomniałam przestać się kręcić.
|
|
|
|