 |
na które piętro ? na wypełnione szczęściem, poproszę.
|
|
 |
Napisał. Zburzył wszystko, co budowałam od tygodni.
|
|
 |
zostawię to wszystko tak jak jest w tej chwili. daję Ci pełną neutralność - żyj swoim życiem, które jak widzę powoli sobie układasz. baw się z przyjaciółmi , mocno kochaj swoją dziewczynę - żyj dla siebie, obiecaj mi to. bądź szczęśliwy - a ja wtedy będę żyła spokojnie swoim życiem. ja się pozbieram, naprawdę - dam sobie radę. nie z takich sytuacji się wychodziło - tylko jeszcze jedno - nie pojawiaj się już więcej w moich życiu, proszę. tak będzie mi łatwiej.
|
|
 |
Tysiące myśli, w których brak jakiejkolwiek logiki.
|
|
 |
Tysiące myśli, w których brak jakiejkolwiek logiki.
|
|
 |
Przyjaźń między kobietą a mężczyzną ? Tak, możliwa . Ale do czasu ...
|
|
 |
Zostaw mnie samą, nie pisz , nie dzwoń, nie szukaj żadnego kontaktu, bo i po co skoro za chwilę zamierzaszpo raz kolejny mnie oszukiwać. Ja naprawdę mam już dość wierzenia Ci we wszystko jak małe dziecko któremu obieca się lizaka. Nie, już dorosłam, dojrzałam do tego, żeby Ci wkońcu powiedzieć `nie ` .
|
|
 |
I gdzie jest to kurwa szczęście którego ciągle mi życzyli ja się pytam.
|
|
 |
-kochanie jesteś zazdrosna? -nie - a dostane buziaka? - niech ona ci da.. /kwejk. OTÓŻ TO!
|
|
 |
Patrzeć na szczęście kogoś innego. Szczęście, które kiedyś należało do Ciebie- bezcenne.
|
|
 |
Nikt nie przypuszczał, że zmieni się przez niego do tego stopnia, że sama siebie nie pozna.
|
|
 |
- Popatrz na swoje ręce! I pomyśl co zrobisz kiedy za 10 lat Twoje dzieci spytają Cie skąd te blizny! A wtedy ze łzami w oczach im powiesz.. No właśnie co im powiesz? - Zapytała moja przyjaciółka -Powiem im że kiedyś moje życie się posypało, a to są tego skutki - odpowiedziałam
|
|
|
|