 |
|
do kogo pobiegniesz, gdy jedyną osobą która może zatrzymać Twoje łzy jest ta sama osoba przez którą płaczesz?
|
|
 |
|
siedziała wtulona w Niego na kanapie. -kocham Cię, wiesz? -powiedział. uśmiechnęła się tylko. -bardzo, bardzo, bardzo. -dodał. odwróciła się i spojrzała w Jego brązowe tęczówki. -ja Cię też przeokropnie. -szepnęła całując Go w policzek. zaśmiał się, przytulając Ją najmocniej jak mógł a do ucha wyszeptał Jej -jesteś moja. tylko moja. -kocham być Twoja. -odpowiedziała i wtuliła się w Niego jeszcze bardziej, wiedziała że jego serce bije tylko dla Niej.
|
|
 |
|
nigdy nie możesz popełnic tego samego błędu 2 razy, ponieważ za drugim razem to nie będzie bład a Twój wybór.
|
|
 |
|
nie gryzę. a jeśli nawet, to obiecuję, że będzie Ci się podobać.
|
|
 |
|
wanna make you scream my name. It is a game. we both know.
|
|
 |
|
nie dam wcisnąć sobie kitu choćby cały świat go chwalił .
|
|
 |
|
wczoraj było do dupy, dzisiaj jest do dupy, jutro pewnie też będzie do dupy. czyżby upragniona stabilizacja?
|
|
 |
|
są ludzie, którym pozwolimy wracać zawsze. choćby nie wiadomo jak nas zawiedli, i jak bardzo pozwolili nam cierpieć. i mimo, że wywoływali najokropniejszy ból, gdy odchodzili - to wywołują najcudowniejszy uśmiech, gdy wracają.
|
|
 |
|
obecnie ? gram o taką stawkę, że nawet przejechana przez samochód nie mam prawa umrzeć.
|
|
 |
|
pierdole takie coś, kiedy wszyscy patrzą na mnie jak na rozpieszczone dziecko, które nie powinno marudzić. a mnie emocje i uczucia rozpierdalają od środka.
|
|
 |
|
na początku był chaos, a teraz to już jest w ogóle rozpierdol.
|
|
|
|