![Jesteśmy szczęściarzami. Wszyscy tutaj jesteśmy uprzywilejowani. Niektórzy bardziej niż inni i zaliczam siebie do tej kategorii. Mamy moralny obowiązek zaoferować tym którzy mają mniej szczęścia godne zdrowe bezpieczne i syte życie a także lepszy dostęp do naturalnych zasobów którymi cieszymy się wszyscy tutaj. Grey](http://files.moblo.pl/0/3/2/av65_30216_d2ac4e6c3d5ca90c79d5531.jpeg) |
Jesteśmy szczęściarzami. Wszyscy tutaj jesteśmy uprzywilejowani. Niektórzy bardziej niż inni, i zaliczam siebie do tej kategorii. Mamy moralny obowiązek zaoferować tym, którzy mają mniej szczęścia, godne, zdrowe, bezpieczne i syte życie, a także lepszy dostęp do naturalnych zasobów, którymi cieszymy się wszyscy tutaj.| Grey
|
|
![Tego rodzaju związki są zbudowane na uczciwości i zaufaniu. Jeśli mi nie ufasz... nie ufasz swoim odczuciom które w tobie budzę nie ufasz wizji tego jak daleko mogę z tobą zajść jak daleko mogę cię zabrać... Jeśli nie potrafisz być ze mną szczera wtedy naprawdę nie możemy tego dokonać. Grey](http://files.moblo.pl/0/3/2/av65_30216_d2ac4e6c3d5ca90c79d5531.jpeg) |
Tego rodzaju związki są zbudowane na uczciwości i zaufaniu. Jeśli mi nie ufasz... nie ufasz swoim odczuciom, które w tobie budzę, nie ufasz wizji tego, jak daleko mogę z tobą zajść, jak daleko mogę cię zabrać... Jeśli nie potrafisz być ze mną szczera, wtedy naprawdę nie możemy tego dokonać.| Grey
|
|
![To miasto wywołuje we mnie tylko złe wspomnienia. Powracają przeważnie nocami nie pozwalając zapomnieć kim jestem i skąd pochodzę. Grey](http://files.moblo.pl/0/3/2/av65_30216_d2ac4e6c3d5ca90c79d5531.jpeg) |
To miasto wywołuje we mnie tylko złe wspomnienia. Powracają przeważnie nocami, nie pozwalając zapomnieć, kim jestem i skąd pochodzę.| Grey
|
|
![Widzisz co możemy osiągnąć razem? Jak mi się oddasz będzie jeszcze lepiej. Zaufaj mi. Mogę cię zabrać do miejsc o których nawet nie miałaś pojęcia. Grey](http://files.moblo.pl/0/3/2/av65_30216_d2ac4e6c3d5ca90c79d5531.jpeg) |
Widzisz, co możemy osiągnąć razem? Jak mi się oddasz, będzie jeszcze lepiej. Zaufaj mi. Mogę cię zabrać do miejsc, o których nawet nie miałaś pojęcia.| Grey
|
|
![Gładzę jej policzek. Jego skóra jest miękka i gładka a gdy przesuwam kciuk po jej dolnej wardze oddech grzęźnie mi w gardle. Przyciska się do mnie całym ciałem czuję dotyk jej piersi jej żar docierający przez koszulę jest podniecający. Ma świeży zdrowy zapach który przypomina mi jabłkowy sad dziadka. Zamykam oczy i wciągam powietrze zapamiętując głęboko jej woń. Kidy je otwieram nadal jest we mnie wpatrzona błaga żebrze nie odrywając oczu od moich ust. Grey](http://files.moblo.pl/0/3/2/av65_30216_d2ac4e6c3d5ca90c79d5531.jpeg) |
Gładzę jej policzek. Jego skóra jest miękka i gładka, a gdy przesuwam kciuk po jej dolnej wardze, oddech grzęźnie mi w gardle. Przyciska się do mnie całym ciałem, czuję dotyk jej piersi, jej żar docierający przez koszulę jest podniecający. Ma świeży, zdrowy zapach, który przypomina mi jabłkowy sad dziadka. Zamykam oczy i wciągam powietrze, zapamiętując głęboko jej woń. Kidy je otwieram, nadal jest we mnie wpatrzona, błaga, żebrze, nie odrywając oczu od moich ust. || Grey
|
|
![możesz się bronić. nakładać ochraniacze na kolana łokcie i serce. możesz uciekać biec ile tylko sił w nogach. możesz kłamać mówić że jej nie potrzebujesz. możesz płakać. możesz błagać. możesz się zapierać powtarzać nigdy więcej. możesz obiecywać sobie że dasz radę że wytrzymasz. możesz wyrzucić ją do kosza... ona i tak wróci. uderzy w Ciebie ze zdwojoną siłą przyciśnie Cię do ściany i otuli słodkim oddechem. będzie przynosić Ci ból ale i wiele radości. będzie ofiarować Ci wspomnienia te lepsze i gorsze. może znowu Cię zniszczy znowu Cię skopie znowu Cię pogryzie. nie zmienisz przeznaczenia. nie pozbędziesz się miłości.](http://files.moblo.pl/0/3/69/av65_36944_stylowa.jpg) |
możesz się bronić. nakładać ochraniacze na kolana, łokcie i serce. możesz uciekać, biec ile tylko sił w nogach. możesz kłamać, mówić, że jej nie potrzebujesz. możesz płakać. możesz błagać. możesz się zapierać, powtarzać - nigdy więcej. możesz obiecywać sobie, że dasz radę, że wytrzymasz. możesz wyrzucić ją do kosza... ona i tak wróci. uderzy w Ciebie ze zdwojoną siłą, przyciśnie Cię do ściany i otuli słodkim oddechem. będzie przynosić Ci ból, ale i wiele radości. będzie ofiarować Ci wspomnienia, te lepsze i gorsze. może znowu Cię zniszczy, znowu Cię skopie, znowu Cię pogryzie. nie zmienisz przeznaczenia. nie pozbędziesz się miłości.
|
|
![nagle poczułam się wyjątkowa. od dawna niedoceniana poniżana dostałam skrzydeł. słowa uniosły mnie dziesięć centymetrów nad ziemię. chciałam dotknąć chmur. bałam się że magia pryśnie. bezgłośny krzyk 'zostań błagam' rozdzierał mi serce. przytuliłeś mnie jak obiecałeś a świat zawirował. pokochałam Cię w sekundę. tak niewiele potrzebowałam do szczęścia. dodatkowej pary rękawiczek w kieszeni Twojej kurtki buziaka w czoło na pożegnanie obiadu gdy padałam na twarz po zajęciach odrobiny namiętności wieczorami i tych dwóch magicznych słów na dzień dobry. tak niewiele brakowało mi by osiągnąć sukces spełniać się z dziewczynki zmienić się w kobietę. ofiarowałeś mi to wszystko. dziękuję.](http://files.moblo.pl/0/3/69/av65_36944_stylowa.jpg) |
nagle poczułam się wyjątkowa. od dawna niedoceniana, poniżana, dostałam skrzydeł. słowa uniosły mnie dziesięć centymetrów nad ziemię. chciałam dotknąć chmur. bałam się, że magia pryśnie. bezgłośny krzyk - 'zostań, błagam', rozdzierał mi serce. przytuliłeś mnie jak obiecałeś, a świat zawirował. pokochałam Cię w sekundę. tak niewiele potrzebowałam do szczęścia. dodatkowej pary rękawiczek w kieszeni Twojej kurtki, buziaka w czoło na pożegnanie, obiadu, gdy padałam na twarz po zajęciach, odrobiny namiętności wieczorami i tych dwóch magicznych słów na dzień dobry. tak niewiele brakowało mi by osiągnąć sukces, spełniać się, z dziewczynki zmienić się w kobietę. ofiarowałeś mi to wszystko. dziękuję.
|
|
![mam obsesję na punkcie braku Twojej obsesji na moim punkcie.](http://files.moblo.pl/0/2/79/av65_27945_118543435_772737616826767_4327071459950756207_n.jpg) |
mam obsesję na punkcie braku Twojej obsesji na moim punkcie.
|
|
![nadal naiwnie na Ciebie czekam. jak za czasów dzieciństwa kiedy czekało się na boże narodzenie. ale ono w końcu nadchodziło.](http://files.moblo.pl/0/2/79/av65_27945_118543435_772737616826767_4327071459950756207_n.jpg) |
nadal naiwnie na Ciebie czekam. jak za czasów dzieciństwa, kiedy czekało się na boże narodzenie. ale ono w końcu nadchodziło.
|
|
![nie wyobrażam sobie życia bez Ciebie ale z Tobą też nie.](http://files.moblo.pl/0/2/79/av65_27945_118543435_772737616826767_4327071459950756207_n.jpg) |
nie wyobrażam sobie życia bez Ciebie, ale z Tobą też nie.
|
|
![miłość to choroba. czasami osiąga takie stadium że tylko śmierć może ją wyleczyć.](http://files.moblo.pl/0/2/79/av65_27945_118543435_772737616826767_4327071459950756207_n.jpg) |
miłość to choroba. czasami osiąga takie stadium, że tylko śmierć może ją wyleczyć.
|
|
![miłość byłaby idealna wtedy gdybyśmy podchodzili do drugiej osoby w momencie gdy nas rani tak jak do obcej.](http://files.moblo.pl/0/2/79/av65_27945_118543435_772737616826767_4327071459950756207_n.jpg) |
miłość byłaby idealna wtedy, gdybyśmy podchodzili do drugiej osoby w momencie, gdy nas rani tak jak do obcej.
|
|
|
|