 |
Nie ma większego nieszczęścia od braku nieszczęścia doznania, gdyż tylko cierpienie do głębokich refleksji człowieka skłania.
|
|
 |
Wolę sobie tłumaczyć, że ręce mi się trzęsą z zimna, niż ze strachu, że te wszystkie emocje mnie wykończą.
|
|
 |
Kobietę poznaję się cały czas.Każdy nowy dzień to kolejna lekcja.Wydaje Ci się,że wiesz o niej wszystko i odpuszczasz tymczasem ktoś inny jest o kilka lekcji przed Tobą.
|
|
 |
Na pytanie co uszczęśliwia, bez wahania odpowiedziałbym, że tylko Ty.
|
|
 |
Nawet najdalszą podróż zaczyna się od pierwszego kroku.
|
|
 |
Pierwsze westchnienie miłości to ostatnie westchnienie rozumu.
|
|
 |
Mam nadzieję, że następnym razem zaryzykujemy.
|
|
 |
Nie wychodź jeszcze, chcę Cię mieć o jednego papierosa dłużej.
|
|
 |
Po prostu bądź szczęśliwa, ciesz się z małych rzeczy, spełniaj swoje marzenia i nie bój się zakochać tak, jakby nie było jutra.
|
|
 |
Patrzenie przez pryzmat minionego czasu i utworzonych kiedyś treści - jest zadziwiające. I sęk nie tkwi w tym, że kiedyś uparcie pisałam o szmaragdowych oczach, a dzisiaj uwielbiam te Jego, niebieskie. Dzisiaj po prostu wszystko wygląda inaczej. Dzisiaj to nie te oczy wiodą prym, chociaż nałogowo w nie patrzę. Dzisiaj nie ma powielających się wyznań na potęgę. Dzisiaj nie ma kombinowania jak to utrzymać w pionie. Dzisiaj nie ma zastanowienia, czy jutro inna nie będzie ważniejsza. Dzisiaj liczą się te niewinne, acz istotne zdania jak to, że lepiej mu się śpi ze mną przy boku lub to, że chętnie robiłby mi śniadania każdego poranka.
|
|
 |
Przeszło sześć lat temu łamało mi się serducho i wylewałam łzy nad każdym z tych wpisów. Zostawiałam tu kawał swojej duszy, odnajdywałam podporę na każdy kolejny dzień. Znajdywałam ostoję podczas moich uczuciowych sztormów. Nie obchodziło mnie to, czy wypadam poważnie, śmiesznie i jak odbierają mnie inni. Nie interesowałam się zależnością między treścią, a moim wiekiem czy to, co się wydarzyło, ma oby na pewno taką samą wagę, jak to o czym piszę. Pisałam. Marzyłam. Wytykałam niuanse, będąc pełną wiary w to, że istnieje coś lepszego i sięgnę po to. Stworzyłam w głowie ideał. Wyimaginowałam sobie rzeczywistość, w jakiej chciałabym żyć. A potem wylogowałam się do życia - i ją wybudowałam.
|
|
|
|