 |
|
w te wakacje zamierzam od Ciebie odpocząć, wyluzować się na całego zapomnieć o tym co było żyć z dnia na dzień i nie przejmować się niczym, żebyś we wrześniu mnie nie poznał żeby nikt mnie nie poznał .
|
|
 |
|
- Narkotyki ? Alkohol ? Choroba ?
- miłość .
- o kurwa..
|
|
 |
|
zadzwoniłabym do ciebie i powiedziałabym ci jak się teraz czuję. ale płynące po policzkach łzy i zaciśnięte gardło nie pozwalają na taki hardcorowy wyczyn.
|
|
 |
|
a dzisiaj jest troszku lepiej - zajmuję się czymś, robię coś, od czasu do czasu się uśmiechnę i coś odpowiem gdy ktoś zapyta. ale to nie powód do radości - bo przede mną wieczór, cholerny wieczór w którym w żaden sposób nie potrafię sobie zająć myśli.
|
|
 |
|
nie spotkaliśmy się ani razu, ale mimo wszystko, coś nas łączy
|
|
 |
|
królewna śnieżka w XXI wieku zamieniłaby jabłko na żubrówkę z sokiem jabłkowym , sen w jaki zapadłaby po owym jabłku , to urwany film , a książe ? Pijackie omamy
|
|
 |
|
teraz możecie mnie pocałować w ten słodki tyłek który tak często obrabialiście
|
|
 |
|
przecież jest zajebiście. mam żelki i jestem heppi. nie wpierdalaj mi się tu z jakąś miłością.
|
|
 |
|
Czasem mam wrażenie, że niektórzy ludzie wiążą się ze sobą tylko dlatego, że fajnie jest zmienić status na Facebooku.
|
|
 |
|
To cholernie niesprawiedliwe, że ludzi, których nienawidzę mam pod nosem, a Ci, których kocham są oddaleni o tyle kilometrów
|
|
 |
|
i ta mieszanka uczuć z jednej strony tylko przyjaciel z drugiej jednak ktoś więcej.
|
|
 |
|
Wspomnienia uświadamiają mi jak bardzo spieprzyłam rzeczywistość...
|
|
|
|