 |
To świat w którym szczerość więdnie, kłamstwo trzyma w szponach, wokół czają się fałsz i zdrada.
|
|
 |
Daję Ci to za czym tęsknisz, choć miałem to rzucić.
|
|
 |
nie oczekuj dziś ode mnie, że nagle będę inny.
|
|
 |
jutro znowu to przeklnę, znowu będę żałować, nastał czas żeby znowu z wódką się zmeetingować.
|
|
 |
i mówi że by wpadła do mnie na seks i blanta, albo blanta i seks, albo na blanta, seks i blanta.
|
|
 |
Karuzela mych pragnień zatrzymała się w miejscu. Dziś mam Ciebie, nic więcej nie potrzeba już sercu.
|
|
 |
Jak chcesz to krzycz, ludzka psychika jest krucha. Nie bierz przedmałżeńskich nauk od typa, który nie rucha.
|
|
 |
Nie ma przebacz, teraz ty chodzisz po swoich błędach. A miała być tak piękna przyszłość - pękła.
|
|
 |
Na pewno nie wiem co zrobię kiedy nie będzie Ciebie. Na pewno nie będzie też mnie, zostanie tylko wspomnienie.
|
|
 |
Trzeba wiedzieć kiedy skończyć, bo nie możesz przecież przez tyle lat żyć tylko nadzieją, że wróci do Ciebie przeszłość, za którą tak bardzo tęsknisz..
|
|
 |
3/4 mam w dupie, resztę już dawno jebał pies.
|
|
 |
nie pierdol mi, że z czasem mi przejdzie, bo tak na prawdę gówno wiesz.
|
|
|
|