głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika mujer_diamante

Pamiętasz tamten dzień  noc właściwie? Zmartwienie stanowiła tylko pusta butelka po wódce  która była jedynym antidotum na uczucia. Przez kilka godzin nic nas nie zabijało.

najebanatymbarkiem dodano: 22 sierpnia 2012

Pamiętasz tamten dzień, noc właściwie? Zmartwienie stanowiła tylko pusta butelka po wódce, która była jedynym antidotum na uczucia. Przez kilka godzin nic nas nie zabijało.

Ty widzisz w nas tylko bezmyślność i luźną odzież  ale jesteśmy kimś więcej. My walczymy o nasze szczęście.   najebanatymbarkiem

najebanatymbarkiem dodano: 22 sierpnia 2012

Ty widzisz w nas tylko bezmyślność i luźną odzież, ale jesteśmy kimś więcej. My walczymy o nasze szczęście. / najebanatymbarkiem

Ej ej. Bez dramatów mi tu proszę. Nie pękaj gościu  pokaż że masz jaja. Dasz radę  nie wiem w jakiej sytuacji jesteś  ale życie nie jest tego warte. teksty najebanatymbarkiem dodał komentarz: Ej ej. Bez dramatów mi tu proszę. Nie pękaj gościu, pokaż że masz jaja. Dasz radę, nie wiem w jakiej sytuacji jesteś, ale życie nie jest tego warte. do wpisu 22 sierpnia 2012
Nie zatęsknię. Nie zatęsknię. Nie zatęsknię. Nie zatęsknię. Nie zatęsknię. Nie zatęsknię. Nie zatęsknię. Nie zatęsknię. Nie zatęsknię. Nie zatęsknię. Nie zatęsknię. Nie zatęsknię. Cholera  znów mi go brakuje.   bezimienni

bezimienni dodano: 22 sierpnia 2012

Nie zatęsknię. Nie zatęsknię. Nie zatęsknię. Nie zatęsknię. Nie zatęsknię. Nie zatęsknię. Nie zatęsknię. Nie zatęsknię. Nie zatęsknię. Nie zatęsknię. Nie zatęsknię. Nie zatęsknię. Cholera, znów mi go brakuje. / bezimienni

Jeśli zobaczysz  że biegnę  to lepiej też zacznij biec  bo to oznacza  że coś mnie goni

kurde_mac dodano: 22 sierpnia 2012

Jeśli zobaczysz, że biegnę, to lepiej też zacznij biec, bo to oznacza, że coś mnie goni

Zgadzam się    teksty najebanatymbarkiem dodał komentarz: Zgadzam się ;) do wpisu 22 sierpnia 2012
Kiedyś było jakoś inaczej. Kiedyś kurwa chciałam żyć. Miałam dla kogo żyć. Miałam poczucie że jestem dla kogoś ważna  a dziś? Dziś kurwa nie mam siły by żyć.   najebanatymbarkiem

najebanatymbarkiem dodano: 22 sierpnia 2012

Kiedyś było jakoś inaczej. Kiedyś kurwa chciałam żyć. Miałam dla kogo żyć. Miałam poczucie że jestem dla kogoś ważna, a dziś? Dziś kurwa nie mam siły by żyć. / najebanatymbarkiem

Jesteś dla mnie natchnieniem  nie wiem dlaczego  tak po prostu.   najebanatymbarkiem

najebanatymbarkiem dodano: 22 sierpnia 2012

Jesteś dla mnie natchnieniem, nie wiem dlaczego, tak po prostu. / najebanatymbarkiem

to niebywałe jak ludzie potrafią się przywiązać  jak uzależniają swoje życie od tego  co kochają  jak dają się obezwładniać tęsknocie i stracie. wspomnienia sytuacji  smaków  zapachów dotyku biorą wszelką górę nad rozsądkiem. przykuwają uwagę do głupot  a uśmiech roziskrza ich twarz na najbanalniejszy kawałek ciasta wręcz identycznie przyrządzonego jak to które wypiekała na co dzień mama. szarlotka odeszła wraz z nią. ludzie cierpią  choć życie podkłada im okazje do cudownych doświadczeń. lubią cierpieć  z obawy  że zapominając o bólu zapomną o tym jak dobre było to  co utracili.

definicjamiloscii dodano: 22 sierpnia 2012

to niebywałe jak ludzie potrafią się przywiązać, jak uzależniają swoje życie od tego, co kochają, jak dają się obezwładniać tęsknocie i stracie. wspomnienia sytuacji, smaków, zapachów dotyku biorą wszelką górę nad rozsądkiem. przykuwają uwagę do głupot, a uśmiech roziskrza ich twarz na najbanalniejszy kawałek ciasta wręcz identycznie przyrządzonego jak to które wypiekała na co dzień mama. szarlotka odeszła wraz z nią. ludzie cierpią, choć życie podkłada im okazje do cudownych doświadczeń. lubią cierpieć, z obawy, że zapominając o bólu zapomną o tym jak dobre było to, co utracili.

Uzależniłam się od Ciebie. Wcześniej wcale nie postrzegałam tego  jako coś złego  wręcz przeciwnie. Myślałam  że to dobrze  że pojawił się ktoś  kogo potrzebuję. Ale teraz  kiedy Cię nie ma  czuję się jak narkoman na głodzie  wariuje z braku Ciebie i oddałabym wszystko za jeden moment  gdy jesteś blisko. Odwyk od miłości mi nie służy.   bezimienni

bezimienni dodano: 22 sierpnia 2012

Uzależniłam się od Ciebie. Wcześniej wcale nie postrzegałam tego, jako coś złego, wręcz przeciwnie. Myślałam, że to dobrze, że pojawił się ktoś, kogo potrzebuję. Ale teraz, kiedy Cię nie ma, czuję się jak narkoman na głodzie, wariuje z braku Ciebie i oddałabym wszystko za jeden moment, gdy jesteś blisko. Odwyk od miłości mi nie służy. / bezimienni

  przystopujmy  bo jeszcze się od Ciebie uzależnię.   rzuciłam zaczepnie.   to źle?   nie. nie  dopóki ma się dostęp do tego od czego się uzależni.   udzieliłam odpowiedzi  analizując jednocześnie tamten okres z przeszłości  kiedy dosadnie zrozumiałam jak to jest go tracić i zdychać na odwyku. wizja rozstania znów zamajaczyła się w mojej wyobraźni. tuż koło mostka coś podejrzanie zakuło.   ja wiem  ale damy radę przez te kilka miesięcy  nie?   odrzekł  dając mi do zrozumienia  że wcale nie chce odchodzić  a odcięcie mojego uzależnienia to nie zniknięcie  które wybiera  bo chce  lecz musi.

definicjamiloscii dodano: 22 sierpnia 2012

- przystopujmy, bo jeszcze się od Ciebie uzależnię. - rzuciłam zaczepnie. - to źle? - nie. nie, dopóki ma się dostęp do tego od czego się uzależni. - udzieliłam odpowiedzi, analizując jednocześnie tamten okres z przeszłości, kiedy dosadnie zrozumiałam jak to jest go tracić i zdychać na odwyku. wizja rozstania znów zamajaczyła się w mojej wyobraźni. tuż koło mostka coś podejrzanie zakuło. - ja wiem, ale damy radę przez te kilka miesięcy, nie? - odrzekł, dając mi do zrozumienia, że wcale nie chce odchodzić, a odcięcie mojego uzależnienia to nie zniknięcie, które wybiera, bo chce, lecz musi.

dobrze mi tu  w tych ramionach  z tym uchem przyłożonym do mojej klatki piersiowej  z wsłuchiwaniem się w to jak rozprawia na temat bicia mojego serca czy tego jak uwielbia moje oczy. to banalne  ale lubię się tym napawać chociażby ze względu na Ciebie. nie wpieprza mnie to jaką rozgłaszasz wokół opinię co do mnie. ubolewam tylko nad ironią  kiedy zapewniasz  że jebią Cię równo moje postanowienia  a chwilę potem ładujesz we mnie milion pretensji i na próżno starasz się docisnąć również wyrzuty sumienia.

definicjamiloscii dodano: 22 sierpnia 2012

dobrze mi tu, w tych ramionach, z tym uchem przyłożonym do mojej klatki piersiowej, z wsłuchiwaniem się w to jak rozprawia na temat bicia mojego serca czy tego jak uwielbia moje oczy. to banalne, ale lubię się tym napawać chociażby ze względu na Ciebie. nie wpieprza mnie to jaką rozgłaszasz wokół opinię co do mnie. ubolewam tylko nad ironią, kiedy zapewniasz, że jebią Cię równo moje postanowienia, a chwilę potem ładujesz we mnie milion pretensji i na próżno starasz się docisnąć również wyrzuty sumienia.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć