głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika mujer_diamante

onna.  to jest bezsilność   i nie znęcanie się  bo jak już to molestowanie...  Jak kurwa małe dziecko ma uciekać przed wacetem z ponad 60 na karku? No kurwa jak? . teksty najebanatymbarkiem dodał komentarz: onna.- to jest bezsilność ( i nie znęcanie się, bo jak już to molestowanie...) Jak kurwa małe dziecko ma uciekać przed wacetem z ponad 60 na karku? No kurwa jak? . do wpisu 28 lipca 2012
nigdy nie pozwól mi odejść. chcę na co dzień czuć euforię wywołaną przez twój uśmiech uwielbiam gdy w ciągu kilku chwil potrafisz sprawić  że kąciki moich ust mimowolnie się unoszą. stałeś się moją codziennością  moim jutrem  moim zawsze.  rap jest jeden

rap_jest_jeden dodano: 27 lipca 2012

nigdy nie pozwól mi odejść. chcę na co dzień czuć euforię wywołaną przez twój uśmiech,uwielbiam gdy w ciągu kilku chwil potrafisz sprawić, że kąciki moich ust mimowolnie się unoszą. stałeś się moją codziennością, moim jutrem, moim zawsze. /rap_jest_jeden

dawno zaczęło kiełkować we mnie marzenie o facecie z czarnym harleyem. stopniowo wyszło poza granicę dziecięcych wyobrażeń. teraz wciąż go chcę. wraz z upychaniem najpotrzebniejszych rzeczy w bagaż i podróżą nad samo morze z ciągłym odgłosem silnika  w pakiecie. jak to widzę? ganianie się o zachodzie po plaży z jedną butelką wina w moim ręku  drugą w jego. noce  kiedy nawet nie wpadnie nam do głowy definicja moralności. z czułością i namacalną na każdym skrawku ciała bliskością. bez masy planów  przywiązywania się i obietnic. nie bez uczuć. po prostu bez oddawania serca.

definicjamiloscii dodano: 26 lipca 2012

dawno zaczęło kiełkować we mnie marzenie o facecie z czarnym harleyem. stopniowo wyszło poza granicę dziecięcych wyobrażeń. teraz wciąż go chcę. wraz z upychaniem najpotrzebniejszych rzeczy w bagaż i podróżą nad samo morze z ciągłym odgłosem silnika, w pakiecie. jak to widzę? ganianie się o zachodzie po plaży z jedną butelką wina w moim ręku, drugą w jego. noce, kiedy nawet nie wpadnie nam do głowy definicja moralności. z czułością i namacalną na każdym skrawku ciała bliskością. bez masy planów, przywiązywania się i obietnic. nie bez uczuć. po prostu bez oddawania serca.

niby nie ma ideałów  a jednak jestem.

wziuum dodano: 26 lipca 2012

niby nie ma ideałów, a jednak jestem.

http:  nie daj sie wylogowac.blogspot.com nowe posty zapraszam do komentowania

definicjamiloscii dodano: 26 lipca 2012

http://nie-daj-sie-wylogowac.blogspot.com nowe posty,zapraszam do komentowania;>

obudził mnie dźwięk sms a  odczytując wiadomość spoglądam na zegarek 2:00  przecieram oczy i patrzę na jego treść  za 5 minut przy moście  nadawca   on. z prędkością światła zerwałam się z łóżka  założyłam pierwszą z brzegu koszulkę i związałam włosy w kucyk. czułam strach wymykając się z domu a zarazem wielką adrenalinę i poczucie wolności. padał deszcz  było zimno  ale uczucie którym mnie darzył rozgrzewało mnie tak mocno  że nie odczuwałam chłodu. podeszłam do niego i wtulając się w jego ramiona rozkoszowałam się jego zapachem.   mówiłaś  że chciałaś zatańczyć w deszczu   uśmiechnął się i objął mnie w pasie  kołysząc mnie w rytmie piosenki.  rap jest jeden

rap_jest_jeden dodano: 26 lipca 2012

obudził mnie dźwięk sms`a, odczytując wiadomość spoglądam na zegarek 2:00, przecieram oczy i patrzę na jego treść "za 5 minut przy moście" nadawca - on. z prędkością światła zerwałam się z łóżka, założyłam pierwszą z brzegu koszulkę i związałam włosy w kucyk. czułam strach wymykając się z domu a zarazem wielką adrenalinę i poczucie wolności. padał deszcz, było zimno, ale uczucie którym mnie darzył rozgrzewało mnie tak mocno, że nie odczuwałam chłodu. podeszłam do niego i wtulając się w jego ramiona rozkoszowałam się jego zapachem. - mówiłaś, że chciałaś zatańczyć w deszczu - uśmiechnął się i objął mnie w pasie, kołysząc mnie w rytmie piosenki. /rap_jest_jeden

na pytanie co słychać   'w porządku'. to hieny. jęczą z żalu  gdy dzielisz się optymizmem i opowiadasz im o wszystkich pozytywach. po części kłamiesz  doskonale zdając sobie sprawę  że aspekty w twoim życiu kontrastują teraz ze sobą do maksimum. zagryzasz wargę  kiedy wspominają o tym  co cię boli. potwierdzenia? nie   'jest mi to obojętne  spokojnie'. nie możesz ich żywić. nie dasz im odpadków  bo będą chciały więcej. nie wystarczy im to. ułożą tą gehennę w twojej głowie za największy priorytet. pożrą cię.

definicjamiloscii dodano: 26 lipca 2012

na pytanie co słychać - 'w porządku'. to hieny. jęczą z żalu, gdy dzielisz się optymizmem i opowiadasz im o wszystkich pozytywach. po części kłamiesz, doskonale zdając sobie sprawę, że aspekty w twoim życiu kontrastują teraz ze sobą do maksimum. zagryzasz wargę, kiedy wspominają o tym, co cię boli. potwierdzenia? nie - 'jest mi to obojętne, spokojnie'. nie możesz ich żywić. nie dasz im odpadków, bo będą chciały więcej. nie wystarczy im to. ułożą tą gehennę w twojej głowie za największy priorytet. pożrą cię.

czasem potrzebuje oderwać się od rzeczywistości  siedząc na balkonie i pijąc gorące kakao potrafię godzinami zastanawiać się nad swoim losem  jak potoczy się moje życie  czy odnajdę miłość. wiem że to mój czas  bez zbędnych myśli i złudnych nadziei. jednak coraz trudniej jest powstrzymywać łzy  które napływają do oczu za każdym razem gdy twój uśmiech pojawia się przed moimi oczami.  rap jest jeden

rap_jest_jeden dodano: 26 lipca 2012

czasem potrzebuje oderwać się od rzeczywistości, siedząc na balkonie i pijąc gorące kakao potrafię godzinami zastanawiać się nad swoim losem, jak potoczy się moje życie, czy odnajdę miłość. wiem że to mój czas, bez zbędnych myśli i złudnych nadziei. jednak coraz trudniej jest powstrzymywać łzy, które napływają do oczu za każdym razem gdy twój uśmiech pojawia się przed moimi oczami. /rap_jest_jeden

Serwował mi coraz to nowsze kłamstwa  puste obietnice i nic nie znaczące wyznania  a ja  na kolanach układając serwetkę ułożoną z marzeń  czekałam na kolejne porcje  łudząc się  że nasycą mój brak miłości.   bezimienni

bezimienni dodano: 25 lipca 2012

Serwował mi coraz to nowsze kłamstwa, puste obietnice i nic nie znaczące wyznania, a ja, na kolanach układając serwetkę ułożoną z marzeń, czekałam na kolejne porcje, łudząc się, że nasycą mój brak miłości. / bezimienni

Pierwsze spotkanie z osobą poznaną poprzez moblo zaliczone  cookiez  :

definicjamiloscii dodano: 25 lipca 2012

Pierwsze spotkanie z osobą poznaną poprzez moblo zaliczone; cookiez_ :*

Siedzi wróbel na gałęzi i pali jointa. Przychodzi żaba i mówi:     Wróbel daj przyjarać.     Spoko  masz. Żaba się zjarała i poszła.   Później przychodzi krokodyl i mówi:     Wróbel daj popalić   Na to wróbel: ŻABA TY JUŻ KURWA LEPIEJ NIE PAL.

wziuum dodano: 25 lipca 2012

Siedzi wróbel na gałęzi i pali jointa. Przychodzi żaba i mówi: - Wróbel daj przyjarać. - Spoko, masz. Żaba się zjarała i poszła. Później przychodzi krokodyl i mówi: - Wróbel daj popalić Na to wróbel: ŻABA TY JUŻ KURWA LEPIEJ NIE PAL.
Autor cytatu: 6scian

obiecuje  że w końcu za mną zatęsknisz. zabraknie ci dotyku moich dłoni  które bezwiednie błądziły po twoim ciele  chwil gdy muskaniem warg wybudzałam cię ze snu  gdy z zapartym tchem patrzyliśmy sobie w oczy topiąc się w ich nieskazitelnych blaskach. tak łatwo nie wymażesz mnie ze swojego życia  będę błądzić po twojej głowie  aż zrozumiesz  że każdy dzień beze mnie jest tułaczką przepełnioną samotnością.  rap jest jeden

rap_jest_jeden dodano: 25 lipca 2012

obiecuje, że w końcu za mną zatęsknisz. zabraknie ci dotyku moich dłoni, które bezwiednie błądziły po twoim ciele, chwil gdy muskaniem warg wybudzałam cię ze snu, gdy z zapartym tchem patrzyliśmy sobie w oczy topiąc się w ich nieskazitelnych blaskach. tak łatwo nie wymażesz mnie ze swojego życia, będę błądzić po twojej głowie, aż zrozumiesz, że każdy dzień beze mnie jest tułaczką przepełnioną samotnością. /rap_jest_jeden

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć