 |
- Zgadnij kotku, co mam w środku.
- Egoistycznego pustaka, bez jakichkolwiek uczuć.
|
|
 |
Ta księżniczka była szarą myszką lecz lubiła tą hardcorową miłość, ten pocałunek w pokoju obok i chowanie księcia do szafy.
|
|
 |
Młodzi i niedojrzali chłopcy dziwnie okazują miłość.
|
|
 |
Potrzebuję marzeń. Potrzebuję celu. Potrzebuje szczęścia. Potrzebuję miłości.
|
|
 |
kurczee..czemu zawsze jak jesteś kolo mnie to nie potrafię być sobą...zmieniam się w taka dziewczynę która siedzi cichutkoo i tak tylko się na Ciebie patrzy i marzy 'co by było gdyby...". No właśnie co by było gdyby...Ci wszystko powiedziała?
|
|
 |
przysięgłam przed samą sobą, że przestanę o tobie myśleć. - i jak ci idzie.? - nie licząc 60 myśli na minutę z Tobą w roli głównej to świetnie.
|
|
 |
I to jest cholernie niesprawiedliwe, że w momencie kiedy ja wylewam łzy w poduszkę Ty sobie słodko śpisz.
|
|
 |
-Gdzie jest to szczęście?! To cholerne szczęście które w bajkach jest w nadmiarze ,no gdzie jest?
|
|
 |
Myślę o Tobie dość często. Za często. Czytam nasze wiadomości, jakbyśmy pisali przed sekundą. Strony w pamiętniku zapełniam historiami z naszych wspólnie spędzonych chwil. Opis, który czytam, jako pierwszy, to Twój. Ranię sobie kostki na ścianie, kiedy nie mogę poradzić sobie ze wspomnieniami. Późnymi wieczorami spowiadam się pluszakom z miłości do Ciebie...
|
|
 |
- opisz mi swój ideał?
- ideałów nie ma...
- więc nie masz marzeń? nie wyobrażasz sobie kogoś dla kogo mogłabyś zwariować...?
- Nie muszę !
- jak to?
- ja już zwariowałam...
|
|
 |
Te wszystkie dni, w których był, dały mi szczęście. Szczęście przez chwilę. Dał mi je, po czym odszedł, odbierając wszystko, co miałam.
|
|
 |
Może i mówię, że mam go w dupie. Że pierdole jego i tę jego nic nie wartą miłość. Może i oglądam się już za innymi chłopakami. Może nawet podoba mi się jego kolega. Ale pośród tego wszystkiego wciąż widzę jego.
|
|
|
|