 |
Gdzieś tam w świecie jest ta druga prawidłowa połówka z którą razem przeżyjesz miłość do końca swoich dni..
|
|
 |
Ale bajerować to kurwa umiałeś.
|
|
 |
niezdarnie siadła na parapecie, wystawiając nogi za okno. machała nimi beztrosko, nie zważając na fakt, że znajduje się na dwudziestym piętrze. przecież kazał jej być dzielną.
|
|
 |
Wiesz, kiedy swiat jest wredny ? Wtedy, gdy On jest blisko,a nie moge uchwycic go wzrokiem. Gdy jest blisko, ale nie ze mną.
|
|
 |
-Czy Ty masz pojęcie jak było mi ciężko czy Ty wiesz jak ja się czułam ? Nie oczywiście że nie wiesz bo kiedy tak bardzo Cię potrzebowałam Ty mnie zostawiłeś. A wiesz że pomimo to ja nadal Cię kocham...
|
|
 |
kiedyś mu opowiem jak bardzo go kochałam. jak bardzo tęskniłam i cierpiałam. kiedy wieczorami płakałam trzymając w ręku kakao i cukierki. jak spałam z jego zdjęciem. jak serce mi pękało gdy robił opisy do jakiejś dziewczyny. opowiem mu, pośmiejemy się razem.
|
|
 |
Mijając zakochane pary przypominaj mi się chwile przeżyte z Tobą. Wszystkie postawione znaki zapytania, skradzione lizaki, serduszka na okładce zeszytu, rozmowy o wszystkim i niczym, często wypowiadane jedno i to samo zdanie. I właśnie w tedy zastanawiam się czy to co było nigdy już nie wróci.
|
|
 |
Czasami brakuje mi Twojego uśmiechu, ale to tylko czasem. Bo tylko tęsknie za Tobą, ale już Cię nie kocham. Nie martw się.
|
|
 |
Brakuje mi twojego uśmiechu, blasku w oczach, czułego spojrzenia, ciągłego zainteresowania, zamiłowania do rzeczy malutkiej, i tego że z Tobą wszystko nabierało innego wymiaru.
|
|
 |
Bo 'lubić' do kwadratu znaczy 'tęsknić', wiesz?
|
|
 |
Kiedy się spotykamy łapię każdą chwilę jakby miała się już nigdy nie powtórzyć. Czerpię przyjemność z każdego spojrzenia, wszystko na trwałe zapisuję w głowię. Zawsze się dziwisz. Mówisz, że nigdy nie mam dość, zastanawiasz się skąd mam tyle energii i dlaczego nie potrafię czekać. A ja się, Kochanie, po prostu zwyczajnie na świecie boje. Zawsze chce jak najwięcej, bo wiem, że następny raz może się już nie powtórzyć, że dziś może być ostatnim, a wtedy zostaną mi chociaż wspomnienia. Ja tak kocham Twoje oczy, Twój zapach, uśmiech, to jak się ze mną droczysz, sposób w jaki się o mnie troszczysz, tak po swojemu, trzymasz dystans, nie pokazujesz uczuć, ale ja i tak wiem, nie musisz być jak inni, nie musisz niczego udowadniać, wystarczy, że jesteś. Wtedy nic innego się nie liczy.
|
|
 |
I ogłaszam wszem, i wobec, że od dziś, zmieniam się i swoje nastawienie do świata. Będę chłodna i bez uczuć. Będę mniej naiwna. Będę kierowała się tylko i wyłącznie rozumem, a nie sercem. Będę kłamała i oszukiwała, łamała serca i wywoływała łzy. Tak, nauczyłam się od Ciebie..
|
|
|
|