 |
Mówisz do słońca, płacząc wraz z deszczem.
|
|
 |
- Dziecko czemu ty jesteś w szpitalu?
- Też jestem zawiedziona. Miała być kostnica.
|
|
 |
Wierzę w uczucia, nie w słowa.
|
|
 |
Przeszłość to taka suka, która uwielbia podstawiać nogi teraźniejszości.
|
|
 |
- A dla ciebie czym jest miłość?
- Pij, nie pierdol.
|
|
 |
A gdy już zrozumiesz, że jesteś idiotą - napisz.
|
|
 |
To dziwne patrzeć na własne marzenia, które właśnie spełniają się komuś innemu.
|
|
 |
Wiesz co? Poddaję się, już nie mam więcej siły udawać jaka jestem szczęśliwa i płakać po kątach, tak jakby nigdy nie zauważył. Już nie mogę. Przyznaję, że cholernie boli mnie to co mi zrobiłeś i sobie nie radzę. Nie radzę sobie z moją podświadomością, wspomnieniami, z sercem. Nie radzę sobie z samą sobą. Tak, właśnie do takiego stanu mnie doprowadziłeś i od dziś taką będziesz mnie oglądać. Bo ja już nie mam sił udawać, że jest zajebiście. Chociaż jest najgorzej jak tylko może. Przestanę się sztucznie uśmiechać, koniec udawania.
|
|
 |
- Pobawimy się?
- W co?
- W moją ulubioną zabawę.
- Tzn?
- W zabawę uczuciami.
|
|
 |
Kiedyś byłam pełna ciepła, mogłam wiele dać. Od miłości uciekłam, nie chce jej już znać. Jeszcze wczoraj przysięgałeś, miłość po grób. Właśnie wczoraj obiecałeś, że nie skrzywdzisz mnie znów.
|
|
 |
Przejebane uczucie gdy rozum mówi odpuść, a serce próbuj dalej.
|
|
 |
Ile dałabym za to, by móc o tym zapomnieć, ile dałabym komuś, kto by czas zawrócił. Tylko na ten jeden moment w chwili, w której cię poznałam, poszłabym w drugą stronę.
|
|
|
|