 |
poukładaj mnie kawałek, po kawałeczku, poukładaj mnie, proszę.
|
|
 |
o czym mam mówić, o zwycięstwie? ponosisz klęskę, kiedy nie masz z kim dzielić się szczęściem.
|
|
 |
codziennie mijam ludzi, których zniszczyło życie. wyrzuceni ze swych domów, więc przyjęły ich ulice.
|
|
 |
jednym prostym ruchem mógłbym Ciebie zabić, przecież do perfekcji nauczyliśmy już siebie ranić.
|
|
 |
Zastanawiam się czy warto kochać na zabój,
wtedy bardzo łatwo dostać w serce nabój.
|
|
 |
najlepszy dzień, kocham Cię! :* :*
|
|
 |
Kiedyś ktoś powiedział, że najpiękniejszym momentem jest właśnie ten, chwilę przed pierwszym pocałunkiem.
|
|
 |
Miałam przyjaciela, ale on umarł. Tak właściwie to żyje dalej, ale jako przyjaciel umarł.
|
|
 |
Owszem, miałem przyjaciół, lecz raczej nie z rodzaju tych, u których można szukać wsparcia w razie nieszczęścia.
|
|
 |
On wygląda jak najszczęśliwsze chwile w moim życiu.
|
|
 |
czułam jak gubię się w tym labiryncie obojętności. czułam jak moja nienawiść do niego wzrasta z każdą godziną. każdego dnia odbierał mi cząstkę mnie, wyrywał moje serce, kawałek po kawałku. teraz zdałam sobie sprawę z tego, że moje cierpienie i łzy dawały mu ogromną satysfakcję. teraz wiem, że między miłością a nienawiścią jest bardzo cienka, niewidoczna nić, którą bardzo łatwo można przeciąć. ten który dawał szczęście, potrafi być jak morderca. / rap_jest_jeden
|
|
 |
"Gdybyś odszedł, odeszłaby z Tobą moja lepsza część. Co zrobiłam dobrego, to przez Ciebie. Jesteś Moim dobrem,
Moją rosą, Moim deszczem, Moim Przyjacielem... Wczoraj, dzisiaj i jutro. Bez względu na to co się z Nami stanie."
|
|
|
|