|
Można odejść na zawsze, by stale być blisko..
|
|
|
Patrzyłam w Jego oczy. Pełne smutku, żalu, ktoś rzekłby zimne i obojętne oczy, ale nie. Ten chłód bijący od Niego to maska, która zakłada każdego dnia. Obawia się zranienia i odrzucenia, dlatego właśnie sprawia takie wrażenie. //bereszczaneczka
|
|
|
Ale proszę Cię wróć do mnie 30 raz... /happysad
|
|
|
Jak wierzyć w cokolwiek, skoro cząstka kogoś, kogo nosisz w sobie ciągle pokazuje jak bardzo Cię nienawidzi? Prawda Cię otumani, a kłamstwo otrzeźwi. Bo jeśli spojrzysz kłamstwu prosto w oczy to ono ZAWSZE odwzajemni to spojrzenie. I zawsze będzie to odzwierciedlenie prawdy. Nie chciałam nic więcej, prócz jednej wspólnej chwili, która należałaby tylko do nas. Mój jedyny, nieobecny, znienawidzony Tato - tylko jednej chwili.
|
|
|
Dlaczego to nie Ty grasz z ojcem w kręgle, oglądasz ulubiony film, jeździsz na rowerze, chodzisz na spacery? Dlaczego to nie Ciebie ojciec przytula na dobranoc? Dlaczego to nie Ciebie ojciec nazywa swoją księżniczką? Dlaczego wszyscy mają wszystko, a Ty musisz cieszyć się tym co zdobędziesz? Co cudem uda Ci się wyrwać z rąk roztrzepanego świata, w którym nie ma miejsca już na prawdę? Dlaczego to Ty musisz walczyć o miłość? Dlaczego to Ty walczysz o akceptację ojca, o jeden wspólny wieczór, o jedną rozmowę, o jedno proste kocham Cię? Dlaczego życie jest tak niesprawiedliwe, że rzuciło Cię w ramiona kogoś, kto od początku Cię nienawidził?
|
|
|
Nie umawiamy się, nie spotykamy, nie widujemy, nie rozmawiamy, nie piszemy, w ogóle nie mamy z sobą kontaktu, a gdy ktoś w naszym towarzystwie porusza ten temat udajemy obojętnych. I tylko czasami o sobie myślimy, czytamy stare esemesy i rozmowy w archiwum gadu gadu , podglądamy swoje opisy i przeglądamy zdjęcia. Od czasu do czasu zaglądamy na swoje tablice fejsbukowe jednocześnie bojąc się, że któregoś dnia zobaczymy tam status ' w związku'. Ale nie, na pewno nie tęsknimy.. / nacpanaaa
|
|
|
Masz prawo żyć swoim życiem.
Jak nikt inny by nie potrafił, jak nikt inny by nie mógł.
|
|
|
Znowu płaczę, znów sobie nie radzę.. Zadowolony, kurwa? //bereszczaneczka
|
|
|
|
I jeżeli tęsknisz - jestem.
|
|
|
Gdzie się podziała ta nić porozumienia pomiędzy Nami? Kiedyś potrafiliśmy dogadać się praktycznie bez słów. Dziś rozmijamy się słowem, myślą, nawet na przystanku autobusowym. //bereszczaneczka
|
|
|
Bawisz się mną i moimi uczuciami.. to boli, przestań! //bereszczaneczka
|
|
|
|