 |
2013, zrób tak, żeby wszystko było dobrze,
albo chociaż troche mniej trudne . !
|
|
 |
są w życiu sytuacje, w których musisz
sobie powiedzieć "Dam radę" i iść dalej...
|
|
 |
Wystarczy minuta by kogoś poznać, godzina by polubić,
dzień by się zakochać, a zabraknie życia, żeby zapomnieć.
|
|
 |
Życie jest krótkie i pełne rozczarowań. Nawet
jeśli jesteśmy szczęśliwi to tylko przez chwilę...
|
|
 |
Czasami tak strasznie Cię nienawidzę i obiecuję sobie, że dam
już sobie z tobą spokój, ale jak przychodzi
co do czego to nie umiem wytrzymać beż Ciebie ,
|
|
 |
Wolę być wredna, ale lojalna niż
przesadnie miła, a za razem fałszywa .
|
|
 |
Co byś zrobił wiedząc, że widzisz mnie ostatni raz . ?
|
|
 |
ONA - bardzo chora ON - zapracowany Godz.17 Ona: Chodź, przytul sie do mnie na chwilę... On: Zaraz. (I zapomniał.) Godz.18 Ona: Chodź na moment. On: Po co.? Ona: Przytulimy się. On: Dobra, ale za chwile, bo muszę tu skończyć... (Nie przyszedł.) Godz. 19 Ona: Kochanie, przytulimy się.?! On: (Z drugiego pokoju) Jasne! za moment. (Znowu nie dotarł.) Godz. 20 Ona: I co z tym przytuleniem.? On: Za parę minut. Tylko wezmę prysznic. (przyszedł wreszcie, usiadł koło niej, przytulił się na kilka sekund.) On: Już.? Ona: Co już.? On: No, czy już wystarczy.? Ona: Taak krótko.? On: Przecież się przytuliłem. Ona: Ale za krótko. On: Nie mówiłaś, że miało byc dłużej. Ona: Ja tylko chciałam na koniec mieć troche czułości i ciepła. On: Jak to.? Ona: Żegnaj. Na zawsze bede Cie kochać. [I odeszła.. tam daleko.. na drugą stronę] A on.? On żałował że tak mało okazywał jej uczucia chociaż bardzo ją kochał. I że ten ostatni czas bliskości trwał tylko kilka sekund.
|
|
 |
mój problem polega na tym , że za bardzo się przywiązuję do ludzi , którzy potem mają na mnie wyjebane , a później płaczę i nie umiem mieć twardego serca i też się na nich wypiąć
|
|
 |
Jest taki dzień, że wstajesz rano i nic Ci się nie chce. Wszyscy Cię wkurzają , nic Ci nie wychodzi i każdy się czepia właśnie Ciebie. Myślisz ' fatum ' Ale gdybyś się głębiej zastanowiła dojdziesz do wniosku , że to wcale nie Twoja wina lecz jego . !
|
|
 |
Zamiast spać myślisz o tym dupku, który siedzi Ci w głowie i nie ma zamiaru z niej wyjść nawet na głupi spacer. Analizujesz wszystko sekunda po sekundzie. Myślisz co by było gdybyś postąpiła inaczej, gdybyś zmieniła chodź jedno słowo, jeden gest. Całą noc poświęcasz jemu. Prawda .?
|
|
 |
Znaczyłeś dla mnie cholernie wiele. Wiedziałeś o tym, a mimo to zabawiłeś się mną. Widziałeś miłość w moich oczach, a potem najzwyczajniej w świecie sprawiłeś że znalazły się w nich łzy. Właśnie dzisiaj uświadomiłam sobie, że nie warto płakać przez takich dupków jak ty, ale chyba już trochę za późno .. Jesteś dupkiem, ale cholernie pociągającym, nienawidzę Cię za to ! .
|
|
|
|