 |
Bóg miał większy plan wobec mnie... dał mi Ciebie abyś mógł mnie przez to przeprowadzić...
|
|
 |
wchodzę w to bagno setny raz, bo wiem, że kiedyś z niego wyjdę.
|
|
 |
Prawda jest taka , że zbyt dużo sobie wyobrażam , a za mało wiem.
|
|
 |
moja kolejna bariera, właśnie sięga zera. nie poddam się, nie polegnę, pójdę za rozumem, nie za sercem.
|
|
 |
Czy Cie nadal kocham? Nie wiem, pewnie tak. Ale pogodziłam się już z tym, że nie jest pisane nam być razem. Nie jestem najszczęśliwsza na świecie, ale też nie siedzę w kącie i płacze. Próbuje żyć dalej.
|
|
 |
jak to robię - to to robię. ALBO nie robię tego wcale! ; )
|
|
 |
zasłyniesz ze skurwysyństwa ,
|
|
 |
|
Nie mów, że Ci przykro, bo nie jest. Ani razu nie pomyślałeś co teraz u mnie, co czułam po Twoim odejściu. W dupie miałeś czy dam sobie radę, czy poukładam życie od nowa jak pieprzoną mozaikę z resztek mojego serca. Błagam, nie wracaj więc teraz i nie proponuj zwykłej znajomości, bo tak się nie da. Jak ofiara może przyjaźnić Cię z katem? /esperer
|
|
 |
' odszedła bo jesteś chu*em czy Bóg tego chciał?
|
|
 |
Mamy sfotografowane twarze, każdego dnia przybywa nam siniaków na całym ciele, oślepiamy bladością, przypalamy sobie dłonie papierosami i sikamy w niepublicznych toaletach zupełnie za free. Jesteśmy chyba idealni... tylko ból istnienia odbija nam się w oczach bo znowu przedawkowaliśmy życie. Czy mamy jeszcze szanse na normalność? Ja już oswoiłam się z tym przekleństwem, które sprawia, że umieram każdego dnia pod okiem srogiego kata.
|
|
 |
Ludzie,zdecydowanie za łatwo rezygnują z władzy nad własnym życiem.
|
|
 |
Przeraża mnie szybkość, z jaką osoba anonimowa staje się bliską, a osoba bliska anonimową.
|
|
|
|