 |
To, że się do Ciebie uśmiecham, wcale nie musi oznaczać, że Cię lubię. Mogę, na przykład, wyobrażać sobie, że stoisz w płomieniach.
|
|
 |
Podejrzliwość w stosunku do wszystkich jest męcząca, trzeba komuś ufać, bo trzeba przy kimś odpocząć.
|
|
 |
Napiszą o Nas książkę, a może poemat? Może będą pisać wiersze i piosenki o miłości, która zagrała nam w sercach. Może będą robić z nami wywiady wciąż zadawając jedno pytanie? Może nakręcą film o naszej miłości? Przecież nikt nie przejdzie obojętnie obok uczucia, jakie wypływa z Nas każdą częścią ciała. Z moich uszu wylewają się dźwięki Twojego głosu, niskie i wysokie, które powodują dreszcze. Z ust padają słowa, które chcę szeptać Ci codziennie do ucha, byś czuła się ważna i wyjątkowa. Z rąk składam bukiet kwiatów na Twoje dłonie, wśród których będzie jeden sztuczny, mówiący o tym, że moja miłość jest wieczna. Serce będzie rosło z każdym kolejnym dniem, kiedy ujrzę Cię, stojącą przed sobą. Chcę dawać Ci wszystko i jeszcze więcej. Chcę dać Ci siebie, od zawsze, na zawsze, póki nasze serca są jednością, której nie zniszczą./mr.lonely
|
|
 |
Chciałabym kiedyś usłyszeć proste: 'jesteś taka, jakbym chciał'.
|
|
 |
Jeśli coś jest gównem, to będzie śmierdzieć gównem, choćby na nie wylać flakon perfum.
|
|
 |
NIE DAJ SATYSFAKCJI NIKOMU, KTO TYLKO CZEKA AŻ SIĘ PODDASZ.
|
|
 |
Nie płacz. To już zostało opłakane tyle razy.
|
|
 |
Trzeba być podobnym,
aby się zrozumieć i innym,
aby się pokochać.
Trzeba być silnym, aby wybaczyć.
|
|
 |
Mówi się trudno i płynie się dalej. A jak nie umie się pływać? To mówi się trudno i tonie się dalej.
|
|
 |
Chyba nigdy nie zrozumiem tego świata. Tych ludzi XXI wieku - dzieciaki, które ogarnęła patologia; piętnastolatkowie uzależnieni od fajek i alkoholu, którzy tylko w tym widzą sens; tępe laski puszczające się przy najbliższej okazji za doładowanie do telefonu; 'kurwa' z ust sześciolatka; syn, który nie chce nawet spojrzeć matce w oczy; mąż bijący żonę, a przecież obiecywał przed Bogiem kochać ją do śmierci czy też zero szacunku do starszych osób. Ludzie dziś pozbawieni są serc, totalnie zimni i obojętni, zniszczeni przez samych siebie, przez własne życie. Czasem myślę, że naprawdę tu nie pasuję, coraz częściej chcę stąd uciec całkowicie tracąc wiarę w ludzkość.
|
|
 |
Nie rozumiem Cię, choć próbowałam milion razy.
|
|
 |
Mimo tylu kłótni. Mimo tylu sprzeczności. Mimo tylu niepotrzebnych słów. Mimo wszystko - Ty jesteś nadal. Dziękuje.
|
|
|
|