 |
Chcę pamiętać wczoraj, w dupie mam nasze jutro.
|
|
 |
Dziś łączy nas już tylko to samo powietrze i bezuczuciowe 'siema'.
|
|
 |
'Prawda boli tylko raz. kłamstwo za każdym razem, kiedy je wspominamy.'
|
|
 |
Wierzyłem w każde Twoje słowo, w każdy Twój szept, każde spojrzenie i każdy gest. Teraz, wszystko co z Tobą związane, zabija mnie.
|
|
 |
Czuję się pusty, beznadziejny, przygnębiony, zmęczony. Czuję się tak, jakbym nigdy już miał nie pójść na przód. Jakbym stanął w miejscu i znalazł się w błędnym kole. Czuję się jakbym zwariował, jakby mój rozsądek ulotnił się, a ja nie byłbym zdolny do wykonywania racjonalnych ruchów. Jakbym został pozbawiony pewności siebie, swoich racji i wszystkiego co budowałem dotychczas. Po dłuższym namyśle dochodzę do wniosku, że zbyt dużo rzeczy jest nie tak. Ja już nie jestem taki sam, jak niegdyś.
|
|
 |
Dotychczas, absurdalne było dla mnie stwierdzenie, że rozstanie z ukochaną osobą wprowadza ogromne zmiany w codziennym funkcjonowaniu człowieka i robi burdel w życiu. Kurwa, dziś przyznaję: moje życie to istny burdel.
|
|
 |
W życiu trzeba zatroszczyć się o to by nie być szarym i takim samym jak inni. Każdy pragnie być kimś wyjątkowym, ale ile osób tak naprawdę zajrzało w serce swoje i odkryło swoje prawdziwe JA. To Ja ,które jest kwintesencją osobowości. Nie warto szukać wzorców w świecie, wszyscy mamy je wybitenie ścieralnym grawerem na naszych sercach./Roszu
|
|
 |
Kretyn bez wykształcenia, bez pracy, bez perspektyw, z życiorysem jak bandyta, zwykły nic nie warty drań, o którym w gazetach się czyta, to wszystko moja wina, wiem dobrze że zblądziłem, przepraszam za swe błędy.
|
|
 |
Jestem skazany na tęsknotę za Tobą. Na bezsilność, bezradność, bezsenność, na szybsze bicie serca na Twój widok i kotłowanie się krwi w żyłach, na wyższe ciśnienie i szybsze tętno. Na setki myśli na sekundę, na milion pytań i równie mnóstwo nieotrzymanych odpowiedzi. Na niemy krzyk i zaciśnięte gardło, na widoczne blizny na psychice. Na przyduszające wspomnienia i palące rany wewnętrzne. Kurwa, tylko i wyłącznie dlatego, że kiedyś moje serce zadecydowało i wybrało właśnie Ciebie.
|
|
 |
Wdzięk wdziękiem, urok urokiem, ale duszę jak i serce miała niezastąpione. Przepełnione ciepłem, czułością, troską, wrażliwością i delikatnością. Wszystkim co najlepsze.
|
|
 |
Jest wszędzie. W sypialni, salonie, kuchni, łazience, holu, w garażu, piwnicy, na zewnątrz. Jest dosłownie wszędzie, tak, to wytwór mojej wyobraźni. Chciałbym pstryknąć palcami i sprawić by zjawiła się naprawdę, by dotrzymywała mi kroku i równie chętnie kroczyła ze mną przez życie.
|
|
 |
Whatever. Cokolwiek, gdziekolwiek. Byleby bez bólu i krzyku. Gdzieś na końcu wszystkiego. Z dala od całej reszty. Gdzieś tam, gdzie gnąją wszystkie mysli a jednak rozum tam nie dosięga. Właśnie w tamtym miejscu, w pienistej fali, czy może na szczycie góry jest Ona. Trwa bez końca, co jakiś czas osuwając się wraz ze skarpą z największego szczytu wpadając wprost do lodowatej wody, topi się w głębiach oceanu. Ona, której imienia nikt nie zna, lecz którą każdy chciałby mieć. Swym istnieniem daje nowe jutro odbierając wczorajszy dzień.
|
|
|
|