głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika mrs_porazka

Chcę pamiętać wczoraj  w dupie mam nasze jutro.

nie.bylbym.tu.soba dodano: 7 marca 2013

Chcę pamiętać wczoraj, w dupie mam nasze jutro.

Dziś łączy nas już tylko to samo powietrze i bezuczuciowe 'siema'.

bez_uczuciowy dodano: 7 marca 2013

Dziś łączy nas już tylko to samo powietrze i bezuczuciowe 'siema'.

'Prawda boli tylko raz. kłamstwo za każdym razem  kiedy je wspominamy.'

nie.bylbym.tu.soba dodano: 7 marca 2013

'Prawda boli tylko raz. kłamstwo za każdym razem, kiedy je wspominamy.'

Wierzyłem w każde Twoje słowo  w każdy Twój szept  każde spojrzenie i każdy gest. Teraz  wszystko co z Tobą związane  zabija mnie.

bez_uczuciowy dodano: 6 marca 2013

Wierzyłem w każde Twoje słowo, w każdy Twój szept, każde spojrzenie i każdy gest. Teraz, wszystko co z Tobą związane, zabija mnie.

Czuję się pusty  beznadziejny  przygnębiony  zmęczony. Czuję się tak  jakbym nigdy już miał nie pójść na przód. Jakbym stanął w miejscu i znalazł się w błędnym kole. Czuję się jakbym zwariował  jakby mój rozsądek ulotnił się  a ja nie byłbym zdolny do wykonywania racjonalnych ruchów. Jakbym został pozbawiony pewności siebie  swoich racji i wszystkiego co budowałem dotychczas. Po dłuższym namyśle dochodzę do wniosku  że zbyt dużo rzeczy jest nie tak. Ja już nie jestem taki sam  jak niegdyś.

bez_uczuciowy dodano: 6 marca 2013

Czuję się pusty, beznadziejny, przygnębiony, zmęczony. Czuję się tak, jakbym nigdy już miał nie pójść na przód. Jakbym stanął w miejscu i znalazł się w błędnym kole. Czuję się jakbym zwariował, jakby mój rozsądek ulotnił się, a ja nie byłbym zdolny do wykonywania racjonalnych ruchów. Jakbym został pozbawiony pewności siebie, swoich racji i wszystkiego co budowałem dotychczas. Po dłuższym namyśle dochodzę do wniosku, że zbyt dużo rzeczy jest nie tak. Ja już nie jestem taki sam, jak niegdyś.

Dotychczas  absurdalne było dla mnie stwierdzenie  że rozstanie z ukochaną osobą wprowadza ogromne zmiany w codziennym funkcjonowaniu człowieka i robi burdel w życiu. Kurwa  dziś przyznaję: moje życie to istny burdel.

bez_uczuciowy dodano: 5 marca 2013

Dotychczas, absurdalne było dla mnie stwierdzenie, że rozstanie z ukochaną osobą wprowadza ogromne zmiany w codziennym funkcjonowaniu człowieka i robi burdel w życiu. Kurwa, dziś przyznaję: moje życie to istny burdel.

W życiu trzeba zatroszczyć się o to by nie być szarym i takim samym jak inni. Każdy pragnie być kimś wyjątkowym  ale ile osób tak naprawdę zajrzało w serce swoje i odkryło swoje prawdziwe JA. To Ja  które jest kwintesencją osobowości. Nie warto szukać wzorców w świecie  wszyscy mamy je wybitenie ścieralnym grawerem na naszych sercach. Roszu

nie.bylbym.tu.soba dodano: 5 marca 2013

W życiu trzeba zatroszczyć się o to by nie być szarym i takim samym jak inni. Każdy pragnie być kimś wyjątkowym, ale ile osób tak naprawdę zajrzało w serce swoje i odkryło swoje prawdziwe JA. To Ja ,które jest kwintesencją osobowości. Nie warto szukać wzorców w świecie, wszyscy mamy je wybitenie ścieralnym grawerem na naszych sercach./Roszu

Kretyn bez wykształcenia  bez pracy  bez perspektyw  z życiorysem jak bandyta  zwykły nic nie warty drań  o którym w gazetach się czyta  to wszystko moja wina  wiem dobrze że zblądziłem  przepraszam za swe błędy.

nie.bylbym.tu.soba dodano: 5 marca 2013

Kretyn bez wykształcenia, bez pracy, bez perspektyw, z życiorysem jak bandyta, zwykły nic nie warty drań, o którym w gazetach się czyta, to wszystko moja wina, wiem dobrze że zblądziłem, przepraszam za swe błędy.

Jestem skazany na tęsknotę za Tobą. Na bezsilność  bezradność  bezsenność  na szybsze bicie serca na Twój widok i kotłowanie się krwi w żyłach  na wyższe ciśnienie i szybsze tętno. Na setki myśli na sekundę  na milion pytań i równie mnóstwo nieotrzymanych odpowiedzi. Na niemy krzyk i zaciśnięte gardło  na widoczne blizny na psychice. Na przyduszające wspomnienia i palące rany wewnętrzne. Kurwa  tylko i wyłącznie dlatego  że kiedyś moje serce zadecydowało i wybrało właśnie Ciebie.

bez_uczuciowy dodano: 4 marca 2013

Jestem skazany na tęsknotę za Tobą. Na bezsilność, bezradność, bezsenność, na szybsze bicie serca na Twój widok i kotłowanie się krwi w żyłach, na wyższe ciśnienie i szybsze tętno. Na setki myśli na sekundę, na milion pytań i równie mnóstwo nieotrzymanych odpowiedzi. Na niemy krzyk i zaciśnięte gardło, na widoczne blizny na psychice. Na przyduszające wspomnienia i palące rany wewnętrzne. Kurwa, tylko i wyłącznie dlatego, że kiedyś moje serce zadecydowało i wybrało właśnie Ciebie.

Wdzięk wdziękiem  urok urokiem  ale duszę jak i serce miała niezastąpione. Przepełnione ciepłem  czułością  troską  wrażliwością i delikatnością. Wszystkim co najlepsze.

bez_uczuciowy dodano: 4 marca 2013

Wdzięk wdziękiem, urok urokiem, ale duszę jak i serce miała niezastąpione. Przepełnione ciepłem, czułością, troską, wrażliwością i delikatnością. Wszystkim co najlepsze.

Jest wszędzie. W sypialni  salonie  kuchni  łazience  holu  w garażu  piwnicy  na zewnątrz. Jest dosłownie wszędzie  tak  to wytwór mojej wyobraźni. Chciałbym pstryknąć palcami i sprawić by zjawiła się naprawdę  by dotrzymywała mi kroku i równie chętnie kroczyła ze mną przez życie.

bez_uczuciowy dodano: 4 marca 2013

Jest wszędzie. W sypialni, salonie, kuchni, łazience, holu, w garażu, piwnicy, na zewnątrz. Jest dosłownie wszędzie, tak, to wytwór mojej wyobraźni. Chciałbym pstryknąć palcami i sprawić by zjawiła się naprawdę, by dotrzymywała mi kroku i równie chętnie kroczyła ze mną przez życie.

Whatever. Cokolwiek  gdziekolwiek. Byleby bez bólu i krzyku. Gdzieś na końcu wszystkiego. Z dala od całej reszty. Gdzieś tam  gdzie gnąją wszystkie mysli a jednak rozum tam nie dosięga. Właśnie w tamtym miejscu  w pienistej fali  czy może na szczycie góry jest Ona. Trwa bez końca  co jakiś czas osuwając się wraz ze skarpą z największego szczytu wpadając wprost do lodowatej wody  topi się w głębiach oceanu. Ona  której imienia nikt nie zna  lecz którą każdy chciałby mieć. Swym istnieniem daje nowe jutro odbierając wczorajszy dzień.

nie.bylbym.tu.soba dodano: 4 marca 2013

Whatever. Cokolwiek, gdziekolwiek. Byleby bez bólu i krzyku. Gdzieś na końcu wszystkiego. Z dala od całej reszty. Gdzieś tam, gdzie gnąją wszystkie mysli a jednak rozum tam nie dosięga. Właśnie w tamtym miejscu, w pienistej fali, czy może na szczycie góry jest Ona. Trwa bez końca, co jakiś czas osuwając się wraz ze skarpą z największego szczytu wpadając wprost do lodowatej wody, topi się w głębiach oceanu. Ona, której imienia nikt nie zna, lecz którą każdy chciałby mieć. Swym istnieniem daje nowe jutro odbierając wczorajszy dzień.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć