 |
nie jestem pewna. nie wiem czy jestem, czy mnie nie ma. może stoję obok Ciebie.
|
|
 |
bądź kimś, kto usiądzie obok i wysłucha mnie bez otwarcia ust. bądź kimś, kto przytuli, gdy zobaczy chwiejącą się łzę na koniuszku mojej rzęsy. bądź kimś, kto zawsze będzie po mojej stronie, chociażbym dokonywał najgorszych decyzji i robił największe błędy świata bądź
|
|
 |
czy tak trudno domyślić się, że czuje się coś więcej do drugiego człowieka ? tak trudno to dostrzec ?
|
|
 |
Pamiętaj, że każdy napotkany człowiek czegoś się boi, coś kocha i coś stracił.
|
|
 |
chciałabym żebyś był, tu i teraz, bez żadnego ale. przyszedł, przytulił, nie mówiąc nic. to by rozwiązało wszystkie moje problemy, nie wierzysz? przyjdź
|
|
 |
może alkohol skraca życie, ale pozwala zobaczyć dwa razy więcej
|
|
 |
Upijałam się żeby przypomnieć sobie moment, w którym mnie kochał. W stanie trzeźwym wiedziałam, że taki nigdy nie istniał.
|
|
 |
A co byś zrobił gdybym zadzwoniła w samym środku nocy i powiedziała , że cholernie tęsknię , że nie daję sobie już rady?
|
|
 |
może popełniam błąd. może kocham go za bardzo i może będę później zajebiście cierpieć. ale do cholery zrozum, że jestem w tym momencie szczęśliwa. tak bezwarunkowo cholernie szczęśliwa
|
|
 |
Tak nienaturalnie, tak nieoficjalnie, tak nieobliczalnie i już nieodwołalnie...
|
|
 |
I za chuja nie umiem sama sobie wytłumaczyć co do Ciebie czuję
|
|
 |
Teraz nie czujesz, że jestem wyjątkowa, ale pomyśl chwile.Gdybym wzięła garść tabletek i popiła dużą ilością wódki...i gdyby mnie tak zabrakło.Jak byś sie czuł.Jak byś sie do cholery czuł z tym, że byłam jedną z wielu i tak nagle mnie nie ma.! Tak skurwielu, wtedy byś chciał być ze mną...tak troche za późno
|
|
|
|