 |
-wszystkie najlepszego z okazji dnia dziadka. - ale córeczko, ja nie mam wnuków. - niespodzianka!
|
|
 |
Ile razy jeszcze zasnę z tą myślą, że nie tak miało być?
|
|
 |
pamiętasz mnie ? kiedyś ponoć znaczyłam dla Ciebie wszystko.
|
|
 |
Moje dni są ciekawsze niż wasze erotyczne noce.
|
|
 |
'tylko mnie nie zrań' pamiętasz?
|
|
 |
oddaj strach, daj zaufanie, chwyć za rękę. | Eldo.
|
|
 |
I mimo wszystko, wciąż jesteś osobą, dla której zrobiłabym więcej niż dla pozostałych.
|
|
 |
nie płacz, jemu to zwisa.
|
|
 |
oficjalnie jest tylko przyjacielem, kimś od układania idealnej teraźniejszości. kimś od pomocy przy sklejaniu drobnych kawałków serca, gdy tylko pęka, ale wiesz.. może to nierealne, sprzeczne z tym jak być powinno, bo tak naprawdę, to On jest tym sercem, jest jak pierwszy promień słońca przebijający niebo tuż po deszczu, jest wszystkim tym, co kocham i tym, czego wciąż potrzebuję. / endoftime.
|
|
 |
niesamowite jest to, że gdziekolwiek jesteśmy, patrzymy na to samo niebo.
|
|
 |
na co dzień, potrafiłabym rozmawiać z Nim godzinami, czasem nawet na tak błahe i nieistotne tematy, po to by jedynie wsłuchiwać się w brzmienie słów, w rytm Jego oddechu wydobywający się z głośnika telefonu. ten stan, chociaż tak mało znaczący to jednak najlepszy ze wszystkich, kiedy znów leżąc z telefonem przy uchu, uśmiechasz się do pustych ścian pokoju, znów wewnętrznie cieszysz się kolejnymi uderzeniami własnego serca, tymi, w których streszcza się to codzienne szczęście, jakie On, daje Ci sobą. / Endoftime, specjal.
|
|
|
|